fot. Mood Authors

Stare meble tworzą tu świetny klimat. Mieszkanie w Warszawie

To przestrzeń z charakterem. Mieszkanie znajduje się w zespole budynków z 1933 roku w Warszawie. Jego wnętrze zaprojektował Grzegorz Pniok z pracowni HAUSLAB.

Tak pieczołowicie zaprojektowane wnętrze to rarytas. Architekt zwrócił uwagę na każdy detal i sprawił, że przestrzeń koresponduje z modernistyczną architekturą przedwojennego budynku. Apartament położony jest w zespole budynków “Dom Oficerski Funduszu Kwaterunku Wojskowego” z 1933 roku. Historia miejsca jest dużym atutem, wykorzystał to architekt.

Dbając o historię oraz oryginalny detal architektoniczny budynku, pracowaliśmy nad tym projektem tak, aby zachować największą ilość świadków historii. W mieszkaniu zachowana została oryginalna stolarka drzwiowa i okienna – pieczołowicie odrestaurowana. Oryginalny parkiet został uzupełniony, cyklinowany i na nowo olejowany – opisuje Grzegorz Pniok.

Oryginalnymi elementami są również zaokrąglenia narożników ściany nośnej drzwi wewnętrznych. Ukłonem w stronę historii są meble, których kolorystyka nawiązuje do forniru kredensu w stylu art deco. Ten ostatni pozostał w tym mieszkaniu po poprzednim właścicielu. Ciemny kolor drewna przełamano delikatną zielenią oraz czarnymi akcentami.

Wnętrze zdobi nowoczesne oświetlenie – to lampy od polskiej firmy AQForm oraz klimatyczny żyrandol hiszpańskiej firmy Aromas, który wprowadza do wnętrza nieco teatralnego charakteru. W sumie apartament ma 87 m kw. powierzchni i składa się z sześciu pomieszczeń.

Wchodząc do mieszkania znajdujemy się w holu. Znaleźć tu można małą szafę na odzież wierzchnią, lustro i taboret. Hol otwiera się na salon z kuchnią, do których prowadzą dwa przejścia ozdobione wspomnianymi już wcześniej zaokrągleniami. Kuchnię wyróżnia wysoka zabudowa wykonana z forniru. Przestrzeń uzupełnia wyspa wyłożona zieloną płytką ceramiczną. Ustawienie wyspy w tym miejscu pozwoliło wizualnie oddzielić strefę kuchenną od jadalnianą. Ta ostatnia składa się z owalnego stołu z krzesłami z rattanu i chromowanych rurek.

Zwieńczeniem strefy dziennej jest salon, w którym ustawiono szeroką kanapę z poduchami i tapicerce w charakterze tkaniny bukla w kolorze terakoty. Strefę uzupełnia fotel z czarnej skóry i chromowanych rurek, stolik kawowy zaprojektowany specjalnie do tego wnętrza, biblioteka z telewizorem oraz stary kredens.

Architekt Grzegorz Pniok

Kojącą atmosferę stworzono w sypialni. Pomieszczenie wyposażone jest w dużą szafę, która wypełnia całą długość ściany. Łóżko ma wysokie wezgłowie w odcieniu nawiązującym do pojawiającej się w mieszkaniu zieleni. Architekt sięgnął po czarne stoliki nocne z akcentami rattanu oraz powiesił nad nimi lampy z matowego szkła i naturalnego marmuru.

W podobnej estetyce zaprojektowano łazienkę. Mieszkańcy mogą korzystać tu z dużej kabiny prysznicowej. Umywalkę ustawiono na szafce z szufladami i zamontowano wolnostojącą toaletę. Całość utrzymana jest w bieli z akcentami czerni i forniru pojawiającego się w mieszkaniu. Co ważne, w łazience jest okno, z którego rozpościera się widok na warszawskie wysokościowce.

Ostatnimi pomieszczeniami jest sypialnia dla gości oraz pomieszczenie gospodarcze z pralnią.

projekt: HAUSLAB Grzegorz Pniok

fot. Mood Authors (www.moodauthors.com)

Czytaj też: Mieszkanie | Wnętrza | Modernizm | Warszawa | whiteMAD na Instagramie