Stare meble w pięknym wydaniu. Mieszkanie w kamienicy na krakowskim Kazimierzu

Mieszkania w starych budynkach mają wyjątkowy klimat. Przykładem jest mieszkanie w kamienicy w Krakowie. Liczącą 100 m kw. przestrzeń zaprojektowała Justyna Twardowska z pracowni Motifo Studio. Wnętrze powstało dla Agi oraz Łukasza.

Aga jest psycholożką i zajmuje się komunikacją w biznesie. Z koeli Łukasz pracuje w branży elektromobilności. Ich wymarzone mieszkanie to eklektyczna przestrzeń, która powstała na drugim piętrze kamienicy z XIX wieku przy ulicy Starowiślnej w Krakowie. Mieszkanie ma układ amfiladowy. Znajdują się w nim: dwie łazienki, sypialnia, pokój dziecięcy, pokój dzienny, kuchnia i salon oraz przestronny przedpokój. Największe wyzwanie stanowił generalny remont sąsiadującej z sypialnią łazienki, która została powiększona i połączona z sypialnią w formie otwartej przestrzeni, oraz kuchni. Dzięki powiększeniu i podwyższeniu łazienki udało się w niej zmieścić zarówno prysznic z obniżonym brodzikiem jak i wannę. Pomieszczenie zostało oddzielone od sypialni za pomocą efektownego przeszklenia ze szprosami, powiększającego optycznie przestrzeń. To ulubiona przestrzeń Agnieszki.

Kojarzy mi się z salonem kąpielowym z dawnych czasów. Uwielbiam przeszklenia w łazience i to, że jest w niej sporo zakamarków. Podoba mi się sposób, jak naturalnie starzeje się mosiądz, z którego wykonana jest zabudowa i to, że wnętrze bardzo mnie relaksuje. Rozwiązanie, które zaproponowała Justyna, okazało się być genialne – dzięki podwyższeniu całej przestrzeni łazienkowej względem sypialni, tworzą się tak naprawdę dwie odrębne strefy, a jednoczenie przeszklenie pozwala na płynne przechodzenie między pomieszczeniami – mówi właścicielka. 

Unikalny klimat zbudowano pozostawiając sporo oryginalnych elementów. Przykładem jest bielona cegła na części ścian. Dodatkowo część ścian ozdobiono panelami i zabudową z mosiądzu. Ten ostatni pojawił się również na przesuwnych drzwiach odgradzających prysznic i toaletę od części kąpielowej. Elementy te nadają wnętrzu lekkości, zwłaszcza w połączeniu z drewnem, białą cegłą i roślinami. Kontrastują z ciężkimi zasłonami, kolorem ścian i antykami w salonie obok.

Oboje lubimy atmosferę ciężkich, ciemnych wnętrz, takich w których czuć ducha czasu. Inspirowały nas przestrzenie i stylistyka sekretnych barów Ameryki w czasach prohibicji. Zielony salon jest takim miejscem, gdzie można usiąść z książką i kieliszkiem wina albo kubkiem herbaty i spędzić tam kilka godzin w otulającym wnętrzu – dodaje Łukasz. 

W umeblowaniu widać zamiłowanie pary do wyrafinowanych antyków i suwenirów z podróży – dziewiętnastowieczny duński sekretarzyk, szafa z witrażami, zdobyczne skórzane kanapy i fotele, rzeźbiony i kolonialny stolik kawowy z motywem indyjskim czy meksykańskie serce Milagro nad łóżkiem. Nie brakuje również nowoczesnych elementów wystroju. Te z kolei przejawiają się w oświetleniu mieszkania oraz umeblowaniu kuchni, której serce stanowi oktagonalna wyspa wykonana z zielonego spieku oraz mosiężna, personalizowana zabudowa na wymiar marki Frontson. Wraz z elementami kolonialnymi, perskim dywanem, chodnikiem z bydlęcej skóry i plafonami w stylu Art Déco w przedpokoju, wystrój stanowi oryginalny lecz spójny eklektyczny miks. 


W mieszkaniu zachowano stary dębowy parkiet, oryginalne odnowione drzwi dwuskrzydłowe, piec kaflowy i kratę w oknie kuchennym. Te elementy z kolei stanowią ukłon w stronę dekadenckiego charakteru krakowskiego Kazimierza i pokazują kontynuację pewnych tradycji oraz przypomnienie jak kiedyś wyglądało życie w kamienicach. 

Mieszkanie w kamienicy jest jasne. Wyjątkiem jest klimatyczny pokój dzienny pomalowany na ciemny turkus. Do tej kolorystyki nawiązują kafle w mniejszej łazience, których dobraniem zajmowali się osobiście inwestorzy. Wspornik pod kamienną umywalkę, która się tam znajduje, został wykonany z metalowej ramy do przechowywania drewna kominkowego.

Realizacja na Starowiślnej to przykład bardzo udanej współpracy z inwestorami, którzy angażowali się projekt na poziomie wykonania, dobierając elementy wystroju, lub w przypadku Łukasza – wykonując drzwi do garderoby ze stalowych paneli dekoracyjnych” – mówi nadzorująca prace remontowe i wystrój projektantka wnętrz, Justyna Twardowska z Motifo Studio.

Trójce udało się zachować oryginalny charakter wnętrz, akcentując elementy charakterystyczne dla starej kamienicy: przestrzeń, światło i wysokie stropy, na których odsłonięcie desek zainicjował jeszcze poprzedni właściciel będący marszandem sztuki.

projekt: Motifo Studio

fot. ZASOBY STUDIO

Czytaj też: Kraków | Mieszkanie | Wnętrza | Kamienica | Eklektyzm | whiteMAD na Instagramie