Surowy i monochromatyczny – tak w dwóch słowach można opisać salon optyczny PJ.Lobster, który powstał w Barcelonie przy placu Fossar de les Moreres, w dzielnicy El Born. Autorami tego wyjątkowego wnętrza są architekci z hiszpańskiej pracowni El Departamento. Zaglądamy do środka, bowiem butik PJ.Lobster to prawdziwa uczta dla oczu.
PJ.Lobster ( pełna nazwa: Project Lobster) to młoda firma produkująca okulary, która zasłynęła oryginalnymi oprawkami i odważnymi projektami. Wywodząca się z Barcelony firma skupiała się na sprzedaży online, jednak teraz postanowiła otworzyć swój pierwszy butik w rodzinnym mieście. Do współpracy przy projektowaniu wnętrza, projektanci zaprosili architektów z pracowni El Departamento.
Celem, który mieli osiągnąć architekci było stoworzenie butiku, który swoim wnętrzem opowie historię i przedstawi ducha marki. Kolejną ważną kwestią było odniesienie się estetyką do lokalizacji butiku. Ten znajduje się bowiem w prestiżowej dzielnicy El Born, przy placu Fossar de les Moreres, nieopodal którego stoi między innymi słynna katedra Santa Maria del Mar. Lokal zatem musiał połączyć zatem nowatorską myśl projektową PJ. Lobster, ale także wpisać się w historyczną tkankę miejską. Jak sobie poradzili z tym zadaniem przedstawiciele El Departamento?
El Departamento chciało stworzyć we wnętrzu kontrast oparty na surowości, nagości form, zestawionej z elementami hig-tech, którymi okazały się meble, czy witryny ekspozycyjne. Monochromatyczne ściany zlewają się z podłogą, dekorami, sufitem, czy nawet elewacją zewnętrzną butiku. Meble, mimo, że również zostały dobrane pod kątem koloru wyłamują się poza schemat i tworzą własne faktury. Architekci dodają, że zależało im również na rozróżnieniu elementów butiku, czego dokonali poprzez wybór różnych ziarnistości faktur. Mimo, że wnętrze jest monochromatyczne, widać na nim kontrasty faktur, które są ze sobą antagonistyczne. Szorstka ściana zderza się tu z aksamitną zasłoną, a miękkie obicie fotela zestawiono z wyrazistą i ostrą powierzchnią stolika z polerowanej blachy.
Wnętrze to, dzięki swojemu charakterowi, jest ponadczasowe, inspirujące, zachęcające do wejścia, a efekt bardzo zadowolił właścicieli firmy, którzy już zapowiadają, że kolejne butiki powstaną między innymi w Madrycie czy Saragossie. Surowy i monochromatyczny butik w Barcelonie nie będzie zatem samotny!
źródło: El Departamento / www.eldepartamento.net
zdjęcia: José Hevia
Czytaj też: Hiszpania | Barcelona | Butik | Identyfikacja wizualna | Ciekawostki | Minimalizm | Wnętrza
Budynek powstał w zielonym terenie i wygląda, jakby stał tu od dziesiątek lat. Dom w…
Zbudowano go w 1980 r. Żytni Rynek w Kijowie był nowoczesnym targowiskiem i jednym z…
Wcześniej zajmowała się głównie projektowaniem wnętrz. Teraz Żywia Nowicka przygotowała serię obiektów pod nazwą Kollekti.…
Apartament w centrum Kijowa został zrealizowany przez Maksyma Dietkovskyiego już po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na…
To 75-metrowe mieszkanie na warszawskim Bemowie jest oazą spokoju. Przestrzeń jest harmonijna, dobrze przemyślana, tworzy…
W Ostrowie Wielkopolskim realizowany jest program, w ramach którego szyldy wybranych sklepów zyskują nowe oblicze.…
Ta strona korzysta z pliki cookie, dzięki którym informacje są przechowywane na Twoim komputerze. Pozostawanie na tej stronie oznacza wyrażenie zgody na wykorzystywanie plików cookie.
Dowiedz się więcej