Jesienią wielu z nas bardziej niż chłód, deszcz i wiatr „dokucza” coraz wcześniej zapadający zmrok. Dzień się kurczy, a wraz z nim ubywa nam życiowej energii. Tymczasem wystarczy dobrać odpowiednie oświetlenie, aby cieszyć się długimi, domowymi wieczorami. Odpowiednie, czyli jakie? Oto TOP 8 pięknych lamp do domu!
„Jesienne” lampy można podzielić pod względem mocy: jedne nadają się raczej na nastrojowe wieczory, inne produkują światło na tyle silne, że niemal zastępujące słoneczne. My jednak, wraz ze sklepem Pufa Design, proponujemy przyjrzeć się propozycjom projektantów pod innym kątem – a właściwie miejscem. Miejscem usytuowania w domowej przestrzeni.
Lampy wiszące. Papier i mgła
Wśród wielu wzorów dostępnych w Pufa Design, najodpowiedniejszymi na jesienne słoty wydają nam się dwa. Są fantazyjne, niemal bajkowe; wizualnie lekkie, ale zarazem trwałe i praktyczne. To lampy Strand brandu Muuto i The Bride marki Mammalampa. Pierwsza lampa wykonana jest z nowoczesnego, włóknistego polimeru, który oplata stalowy szkielet niczym babie lato albo gęsta mgła; klosz drugiej to gruby warkocz spleciony z… papieru. Obie lampy emitują rozporoszone, delikatne światło, idealne na długie wieczorne rozmowy.
Kinkiety zdobią ścianę
Nastrój można budować także poprzez wzornictwo całkiem nowoczesne, jak Arigato marki Grupa. Biel, czerń, prosty wzór (według autorów symbolizujący gest wdzięczności), połączone z walorami praktycznymi (możliwość wygodnego manewrowania ramieniem lampy), tworzą znakomity przykład skandynawskiego designu przepuszczonego przez filtr fantazji chorwackich projektantów. Inne spojrzenie na ten typ wzornictwa prezentuje Clava Dine Wood duńskiej marki Umage. Zbudowana z drewnianych szczebelków, ma urok i klasę tradycyjnego rzemiosła, zachowując przy tym skandynawską prostotę i nowoczesną uniwersalność.
Lampy stołowe. Dżentelmen mruga okiem
Domowe życie – zwłaszcza w chłodnych, mrocznych porach roku – skupia się wokół stołu. To przy nim spotykamy się z naszymi bliskimi, rozmawiamy, jemy pyszne posiłki, często również pracujemy. Tu także ważne jest oświetlenie. Kto szuka klimatów klubowych (ale z klubu dla angielskich dżentelmenów), powinien zerknąć łaskawym okiem na wzór Asteria Move (Umage), lampę bezprzewodową (!) dyskretną, elegancką, produkowaną w kilku pięknych, głębokich kolorach. Osoby lubiące wzornictwo radosne, dowodzące dużego poczucia humoru zarówno twórców, jak i odbiorców, pokochają kolorowe lampki CAP (projekt KaschKasch dla marki Normann Copenhagen), nawiązujące swoimi geometrycznymi formami do kreskówek. CAP to świetny wybór na stół, ale także biurko (lampka wyposażona jest w pojemnik na pisaki i nie tylko) albo szafkę nocną. Gwarantujemy, że umili i pracę, i sen!
Lampy podłogowe. Wystarczy tupnąć
Oświetlenie tego typu zajmie w domu nieco więcej miejsca, ale warto je znaleźć, zwłaszcza dla takich wzorów jak Hello od Normann Copenhagen albo Pull od Muuto. Pierwszy jest prosty, elegancki, ale niepozbawiony figlarnego uroku; połączenie czarnego lub białego metalu z drewnem w naturalnym kolorze to gwarancja idealnego dopasowania lampy do niemal każdej aranżacji. Pull z kolei ma klosz z tkaniny, który mocno kojarzy się z klasycznym, skandynawskim wzornictwem. To jednak nie wszystko! Umieszczonym w drewnianej podstawie ściemniaczem łatwo jest sterować za pomocą… stopy. Siedzisz więc sobie pod lampą, popijasz gorącą czekoladę, czytasz lub rozmyślasz – i nawet nie musisz wstawać z fotela, by rozjaśnić jesienny mrok. Czy to nie najlepsza rekomendacja oświetlenia na tę porę roku?
Selekcję przedstawionych lampy znajdziesz w Pufa Design (www.pufadesign.pl), Showroom Pufa Design mieści się w Kołobrzegu przy ulicy Bałtyckiej 31.
Czytaj też: Lampy | Oświetlenie | Wnętrza | whiteMAD na Instagramie
źródło: Pufa Design
