Telewizor nie musi być już czarną planszą, którą widzimy podczas odpoczynku w salonie. Firma Samsung rozwija koncept telewizora The Frame, który przypomina obraz, a na ekranie wyświetla wybrane dzieła sztuki z najsłynniejszych muzeów na świecie.
W redakcji magazynu whiteMAD o dobrze zaprojektowanych wnętrzach piszemy codziennie. Często bywa tak, że wnętrze pięknego domu czy mieszkania posiada kłopotliwy gadżet w postaci dużego, czarnego telewizora. Teraz ten problem znika. Telewizor The Frame pozwala bowiem wyświetlać na ekranie dzieła sztuki zebrane w najlepszych muzeach na świecie. Na ekranie telewizora można oglądać między innymi dzieła takich artystów jak Claude Monet czy Auguste Renoir. Wystarczy nacisnąć przycisk na pilocie, aby rozpocząć wycieczkę po galerii sztuki, albo otworzyć album z własnymi zdjęciami.
Jednym z atutów The Frame jest jego design. Telewizor otacza minimalistyczna ramka, która wyglądem przypomina ramę obrazu. Wyrazista rama zestawiona z obrazami flamandzkich malarzy czy impresjonistów to zdecydowanie dobre połączenie. Na tym mariaż sztuki i technologii się nie kończy.
Klasyczna wersja telewizora The Frame ma grafitową ramkę, jednak dostępne są też wersje w kolorze orzechowym, czarnym, beżowym i białym. Mnogość barw sprawia, że The Frame można łatwo dopasować do każdego wnętrza. Możemy wybrać szerokość passe partout, jego kolor lub temperaturę barwową lub z niego zrezygnować. Telewizor wyposażono także w czujnik ruchu i czujnik światła. Ten pierwszy możemy tak ustawić, że jeśli przez godzinę lub 20 minut nikt nie poruszy się w salonie, telewizor zupełnie się wyłączy. Czujnik świtała pozwala dobrać odpowiednią ekspozycję dzieła sztuki do natężanie światła i pory dnia.
Na start znajdziemy w The Frame około 100 prac i fotografii, ale możemy je też kupować w Samsung Art Store. W tym roku producent wzbogacił jej zasoby o reprodukcje 38 obrazów, prezentowanych na co dzień w zbiorach Muzeum Thyssen w Hiszpanii. W sumie do wyboru w Art Store jest już prawie 1400 dzieł, w tym obrazy, zdjęcia i grafiki. Wiele obrazów prezentowanych w ramach kolekcji to znakomite dzieła impresjonistów i postimpresjonistów, takie jak Robotnicy portowi w Arles Vincenta van Gogha czy Butelka, karafka, dzbanek i cytryny Paula Cézanne’a. W galerii można także znaleźć przedstawicieli wielu kierunków i ruchów artystycznych. Na szczególne wyróżnienie zasługuje Kobieta na otomanie (Woman on a Divan) autorstwa Augusta Macke’a czy kilka dzieł Canaletta – włoskiego wedutysty. W gronie wybitnych malarzy znalazł się również Juan Gris – jeden z uczniów Picassa i mistrz hiszpańskiego kubizmu – wraz ze swoim dziełem Palacz, a także niezwykła artystka Lubow Popowa i jej arcydzieło Malarska architektura (Martwa natura: instrumenty), będące przykładem konstruktywizmu.
The Frame to przede wszystkim także pełnoprawny telewizor, który w domu zagości na długie lata. Ekran o rozdzielczości 4K wyposażony został w technologię Quantum Dot, która zapewnia 100 procent natężenia kolorów. Dostrzeżemy na nim każdy szczegół, niezależnie czy wyświetlamy film z Netflixa, obraz van Gogha czy prywatne zdjęcia z wakacji. Te ostatnie można na ekran zrzucać bezpośrednio z telefonu – The Frame staje się więc genialnym sposobem na oglądanie rodzinnych fotografii. Całość wieńczy dostęp do najpopularniejszych aplikacji VOD oraz funkcja AVA (Aktywny Wzmacniacz Głosu), dzięki której bez problemów usłyszymy głos aktorów, gdy za ścianą nagle ktoś uruchomi wiertarkę lub odkurzacz.
Czytaj więcej: Ciekawostki | Technologia | Sztuka
źródło: materiały prasowe Samsung