Twórcy i innowatorzy ze studia MOTIV podkręcają swoje pomysły korzystając z najnowocześniejszych narzędzi

Wydajny komputer to obecnie podstawowe narzędzie pracy każdego architekta. O ile część pomysłów powstaje jeszcze w formie szkiców na papierze, to wizualizacje tworzone są już z wykorzystaniem nowoczesnych aplikacji uruchomionych na najszybszych komputerach stacjonarnych oraz laptopach. Szybki rozwój technologii w ostatnich latach zaowocował radykalnym wzrostem wydajności i mamy teraz do czynienia z rozwiązaniami, które pozwalają realizować na urządzeniach domowych zadania wykorzystujące ray tracing w czasie rzeczywistym. Pionierami na tym polu są karty graficzne RTX firmy NVIDIA, będące częścią platformy Studio przeznaczonej dla twórców.

NVIDIA Studio pomaga artystom realizować ich unikalne wizje oferując odpowiedni sprzęt w postaci laptopów i komputerów stacjonarnych, które w zauważalny sposób akcelerują najpopularniejsze aplikacje używane przez twórców, dzięki wykorzystaniu dedykowanych rdzeni w kartach graficznych. To także specjalne sterowniki Studio, które zapewniają najwyższą wydajność i stabilność pracy aplikacji kreatywnych.

Kiedyś architekci skupiali się na głównym temacie pracy, natomiast otoczenie projektowanych budynków było mniej istotne. Obecnie każdemu twórcy zależy, aby wizualizacja budynków odpowiednio wpisywała się w środowisko. Niezwykle pomocne w tych zadaniach jest darmowe narzędzie NVIDIA Canvas, które dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji pozwala przekształcić proste pociągnięcia komputerowego pędzla w realistyczne pejzaże.

Pracownicy danego studia projektowego używają najczęściej tego samego oprogramowania, ponieważ pozwala im to szybciej realizować zlecenia. Od niedawna artyści mogą natomiast korzystać z platformy Omniverse do pracy grupowej, integrującej wiele aplikacji do tworzenia grafiki 3D. Dzięki temu użytkownicy różnych programów mogą zaoszczędzić mnóstwo czasu poświęconego na pobieraniu plików, ich konwertowania i ponownego przesyłania.

Jedną z osób, która od lat wykorzystuje najnowocześniejsze narzędzia wspomagające projektowanie jest Paweł Podwojewski, założyciel i dyrektor artystyczny studia MOTIV.

Czemu akurat architektura? Co spowodowało, że rozpocząłeś przygodę z tą sztuką?

Paweł Podwojewski: Architektura była moja pasją zanim wiedziałem czym ona jest. Możliwość kształtowania przestrzeni była pociągająca, dawała satysfakcję oraz władzę. Jako młody człowiek zawsze coś budowałem, malowałem, tworzyłem makiety. Wybór był dość oczywisty.

MOTIV istnieje już od 14 lat. Co uważasz za kamień milowy w rozwoju studia, który wpłynął na to czym głównie teraz się zajmujecie?

Na drugim roku studiów zrozumiałem, że piękna wizja to tylko 10% sukcesu. Kluczowa jest umiejętność jej odpowiedniej prezentacji. To była prosta myśl, która zmieniła moje życie. Skupiłem się na „sprzedaży” koncepcji zamiast na czysto technicznej czy budżetowej stronie. Dzięki temu zawsze nieco oderwany od realiów trafiałem na coś ciekawego. W ten sposób poznałem świetnych ludzi, którzy ukierunkowali bieg Motiv’u.


Tworzycie ogromną ilość zleceń dla klientów z całego świata. Z których jesteście najbardziej dumni?

Jesteśmy dumni ze wszystkich! Oczywiście są projekty mniej lub bardziej wymagające, ale te najtrudniejsze są najbardziej doceniane. Utrudnienia zmuszają nas do bycia bardziej kreatywnymi, a stawiane wymagania zmieniają się w nowe możliwości.

Każdy projekt jest inny, zatem trudno byłoby podać średni czas ich realizacji. Ale może mógłbyś wskazać dwa skrajne przykłady, czyli najszybciej zrealizowane zlecenie oraz takie, któremu poświęciliście najwięcej czasu?

Rozpiętość jest bardzo duża. Czasami mamy zaledwie kilka dni, aby przygotować koncept na spotkanie i na tym koniec. Inne projekty jak resort na Malediwach zajęły mi wiele lat.

Jakiego rodzaju projekty są dla Was największym wyzwaniem?

Dużo wysiłku wymagają projekty z sektora ochrony zdrowia oraz obiekty badawcze. Bardzo trudno jest zachować równowagę pomiędzy twardą funkcją a czynnikiem ludzkim. Uczymy się od najbardziej doświadczonych biur projektowych na terenie USA, ale za każdym razem odkrywamy coś nowego.

Czym się inspirujesz przygotowując propozycje dla klientów?

Zawsze zaczynam od studium bezpośredniego kontekstu oraz analizy na poziomie społecznym. Przekazujemy komunikat nie tylko jak ma wyglądać kubatura, ale jak kształtowana przestrzeń wpłynie na lokalne społeczności, a w szerszej skali na działanie tkanki miejskiej.

Aspekt kulturowy jest krytyczny, standardy europejskie w wielu innych miejscach na świecie nie znajdują zastosowania. Musimy zrozumieć oczekiwania oraz kulturowe nabyte nawyki, aby projekt żył w rytmie danego miejsca.

Tworzenie wizualizacji 3D, a przede wszystkim ich rendering wymaga ogromnej mocy obliczeniowej. Z jakich komputerów korzystacie na co dzień?

Rzeczywiście moc obliczeniowa nieustannie rośnie, równolegle do wymagań stawianych przez same projekty oraz doskonalone oprogramowanie. Pracujemy na komputerach typu PC z kartami graficznymi GeForce RTX. Przenosimy powoli naszą uwagę na produkcję w oparciu o bardziej elastyczny rendering przy użyciu procesorów graficznych.

Jakiego typu zlecenia mogą dominować w przyszłości oraz jak Twoim zdaniem może wyglądać ich realizacja?

Patrząc obiektywnie na najbliższe lata, nasze potrzeby nie zmienią się drastycznie. Oczekiwania również będą utrzymywać obecny trend, to znaczy efektywny proces projektowania  z zaangażowaniem klienta, dewelopera oraz partnerów.

Dążymy do coraz szybszych realizacji, dokładniejszych estymacji ekonomicznych. To wszystko jednak opiera się na konsultacjach wewnętrznych na linii projektanci – klient oraz publicznych klient – miasto. Tutaj kluczowe są narzędzia komunikacji architektury. Kiedyś tradycyjne makiety, obecnie drukowane modele 3D oraz VR.

W przyszłości widzę możliwość w pełni interaktywnego doświadczania przestrzeni oraz możliwość modyfikacji w czasie rzeczywistym.  Mamy obecnie podwalinę w postaci platformy NVIDIA Omniverse, będącej kamieniem milowym na drodze do integracji biur oraz twórców bez granic.

Dziękujemy za rozmowę.

Czytaj też: Architekt | Grafika | Identyfikacja wizualna | Technologia | whiteMAD na Instagramie

Wywiad powstał we współpracy z firmą NVIDIA.