Wielkość skał i spokój kominka. Wyjątkowe lobby hotelu Nosalowy Dwór Resort & Spa

Nosalowy Dwór Resort & Spa to obiekt, w którego lobby stworzono niecodzienną instalację. Ma ona symbolizować potęgę i piękno tatrzańskiej przyrody. Wykorzystano do tego cztery tony skał granitowych, których połączenie z drewnem i naturalnym płomieniem robi szczególne wrażenie. Całość uzupełniają designerskie meble polskich twórców z lat 50. i 60. XX wieku, które nadają przestrzeni kameralnego charakteru. Pomysłodawcą tego miejsca w niecodziennej odsłonie jest zakopiański architekt Aleksander Bernatowicz.

Ponad 1000 miejsc noclegowych, cztery obiekty oraz ogromna przestrzeń konferencyjno-koncertowa sprawiają, że Nosalowy Dwór Resort & Spa jest największym kompleksem hotelowym w stolicy polskich Tatr. – Takie zaplecze umożliwia organizowanie ambitnych wydarzeń kulturalnych, a także kongresów i konferencji, jakie często gości hotel – opowiada Aleksander Bernatowicz z pracowni Bernatowicz Architektura. Tym, co zaskakuje niemal każdą osobę odwiedzającą kompleks, jest jednak niecodzienna instalacja mieszcząca się w hotelowej recepcji, którą zaprojektował właśnie Bernatowicz. Ma ona symbolizować siłę natury oraz przypominać gościom o wyjątkowości miejsca, w którym znajduje się kompleks. Mieści się on w bezpośrednim sąsiedztwie Tatrzańskiego Parku Narodowego oraz Nosala, od którego wziął nazwę resort.

Granitowe skały i ciepła, minimalistyczna przestrzeń

Jak mówi Aleksander Bernatowicz, projektant hotelowego lobby i pomysłodawca instalacji, w Nosalowym Dworze udało się oddać namiastkę wrażenia, jakie wywołują Tatry na każdej osobie, która znajdzie się u ich stóp. – W lobby zaprojektowaliśmy instalację w formie czterech ton skał granitowych zawieszonych pod stropem. Instalacja wkomponowana jest w minimalistyczną przestrzeń i stanęła na przecięciu osi wejścia i wyjścia w hotelu. Tak budujemy pierwsze wrażenie na osobach odwiedzających resort. Za dnia otaczająca gości biel przywołuje na myśl ośnieżone szczyty gór. Wieczorem, w miękkim blasku kominka, miejsce staje się przytulne i ciepłe. Idealne do relaksu i spędzenia czasu z przyjaciółmi – mówi pochodzący z Zakopanego architekt.

Zadanie było jednak bardzo pracochłonne. Aby stworzyć instalację, konieczne było przewiezienie do Zakopanego granitowych skał, które na miejscu były ciosane przez lokalnych kamieniarzy. Po licznych próbach i poprawkach udało się wypracować pożądany efekt.

Pastelowe barwy i polski design

Mimo że cały Nosalowy Dwór Resort & Spa to obiekt odwiedzany codziennie przez setki gości, architektom udało się umiejętnie zaprojektować przestrzeń recepcji w sposób bardzo kameralny. Wraz ze znajdującym się w tym miejscu barem, stała się jedną z najważniejszych atrakcji obiektu. Jednym z elementów oświetlenia są podłużne lampy przypominające konary drzew. Pastelowe kolory sprawiają natomiast, że w miejscu tym wypoczywa się po prostu przyjemnie. – Wnętrze uzupełniły meble projektu polskich projektantów z lat 50. i 60. XX wieku, w tym fotele 366 projektu Józefa Chierowskiego z 1962 roku oraz RM58 i RM57 zaprojektowane przez Romana Modzelewskiego – uzupełnia założyciel pracowni Bernatowicz Architektura. Warto przypomnieć, że pierwszy z nich jest produkowany przez markę 366Concept. Dwa ostatnie to projekty polskiego wzornictwa ocalone od zapomnienia i wdrożone do produkcji seryjnej przez markę VZÓR (praktycznie od zaprojektowania w 1958 roku aż do ponownego odkrycia w 2012 roku mało kto wiedział o modelu RM58). Teraz rozsławiają polski design również poza granicami kraju, a z foteli można korzystać także w lobby zakopiańskiego hotelu.

Ważną częścią strefy jest też miedziany bar z metalowymi krzesłami w podobnych barwach. – Dotychczasowa okładzina baru z okrągłych rozkrojów pnia drzewa została zachowana i pomalowana na miedziany kolor. Całość została zaprojektowana w sposób minimalistyczny. Jesteśmy dumni z tego, że udało się odnowić przestrzeń wspólną w taki sposób, że po przeprowadzonej renowacji goście bardzo lubią spędzać czas w tym miejscu – dodaje architekt.

Po odpoczynku w hotelowym lobby warto jednak wybrać się na tatrzańskie szlaki. Zwłaszcza, że z Nosalowego Dworu na Nosal można dotrzeć dosłownie w kilka chwil. Wejście na szczyt zajmuje mniej niż godzinę, a z wierzchołka roztaczają się piękne widoki na Czerwone Wierchy, Giewont i rejon Doliny Bystrej i Doliny Gąsienicowej. Warto także wybrać się na wycieczkę szlakiem architektury Zakopanego, w tym całkowicie nowych projektów architektonicznych. Więcej informacji na temat ciekawych miejsc w Zakopanem można znaleźć w tym miejscu.

Zobacz również: Architektura | Zakopane  | Wnętrza | Hotel