Willa Granke na granicy Skolimowa i Konstancina-Jeziorny (woj. mazowieckie) popadała w ruinę od wielu lat. Stan budynku był wręcz katastrofalny i wszystko wskazywało na to, że nadszedł jego koniec. Na szczęście w 2019 r. budowla trafiła w ręce nowego właściciela, który rozpoczął jej remont. Dziś, piękniejsza niż kiedykolwiek, willa Granke jest wielką ozdobą okolicy i znów tętni życiem.
Willa powstała ok. 1914 r. Niewiele wiadomo o jej historii czy nawet pochodzeniu samej nazwy. Adam Zyszczyk z portalu okolicekonstancina.pl rozważa kilka hipotez: “Działka na początku XX w. należała do Konstantego Mullera, choć nie wiadomo czy to on wybudował dom, czy ewentualny późniejszy właściciel. Willa nosiła wdzięczną nazwę »Granke« (taki opis na odwrocie nosi jedyne znane mi stare zdjęcie budynku wykonane w 1944 r.). Skąd ta nazwa? Może od ulicy Granicznej, przy której się znajduje? A może od nazwiska ewentualnego właściciela? Moim niepotwierdzonym jeszcze tropem jest postać Aleksandra Granke, przedwojennego dyrektora i właściciela warszawskiej Fabryki fortepianów Jan Kerntopf. Aleksander Granke w 1910 r. wybudował ulicę dalej, przy Kraszewskiego 9, inny pensjonat – »Irenę«. Być może był on również właścicielem owej willi »Granke« – to by w prosty sposób wyjaśniało jej nazwę”.
Jeszcze w 2015 r. willa wyglądała jakby za moment miała się zawalić. Wnętrza zniszczyli wandale i wdzierała się do nich dzika roślinność, a dokoła walały się wszelkiego rodzaju śmieci. Mimo tego stanu na parterze budynku od strony ulicy działał sklep zoologiczny, którego właściciele dokonywali najważniejszych napraw tej części willi. Po wyprowadzce sklepu w 2016 r. zabytek został zupełnie bez opieki i jego los wydawał się przesądzony. Tym bardziej, że mieszkający za granicą właściciel nie był zainteresowany remontem obiektu. Ratunek przyszedł w ostatniej chwili. Budynek kupił właściciel leżącej nieopodal Villi La Fleur.
Willa Granke przed i po metamorfozie
W 2019 r. rozpoczął się trwający dwa lata remont. Odnowiono wieżę, odrestaurowano piece, płytki podłogowe, werandy czy stolarkę. Do ogrodowej elewacji budynku dobudowano szklany pawilon, który zwiększył powierzchnię użytkową obiektu. Willa odzyskała dawny szyk i blask. Zadbano też o jej otoczenie. Budynek stał się częścią prywatnego muzeum malarstwa École de Paris, które mieści się teraz w połączonych widokową aleją obu willach – Granke i La Fleur. Za projekt przebudowy odpowia biuro Ebing & Partners Sp. z o.o.
Zdjęcia: archiwum Villa La Fleur/Paweł Śmiela
Źródło: okolicekonstancina.pl, rekonstrukcjeiodbudowy.pl
Czytaj też: Architektura | Renowacja | Miasto | Warszawa| Architektura w Polsce | Wille i rezydencje
