Animal Helper. Polacy stworzyli aplikację, która ma ratować zwierzęta.

Animal Helper to aplikacja stworzona przez trzy osoby. Są nimi Adam Van Bendler – stand-uper i założyciel fundacji „Psia Krew” oraz Paweł Gebert – biegły sądowy z zakresu ochrony i dobrostanu zwierząt. Całość wspiera Maciej Wilk i zespół Stage Production. To aplikacja, która powstała z myślą o niesieniu pomocy zwierzętom w tarapatach. Nie tylko skróci czas reakcji służb w przypadku niehumanitarnego traktowania lub zagrożenia życia, ale również pomoże zbudować prozwierzęce społeczeństwo, świadome i wyczulone na krzywdę wobec bezbronnych czworonogów. Aplikacja „Animal Helper” powstała z inicjatywy gdyńskiej fundacji „Psia Krew”. Obecnie trwa druga faza testów. 

Za projektem stworzenia aplikacji „Animal Helper” stoi fundacja „Psia Krew”, która od kilku lat niesie pomoc potrzebującym zwierzętom. Podopiecznym schronisk i innych placówek w całym kraju. Z ich działalnością gdynianie mieli okazję zapoznać się m.in. podczas „Charytatywnego Meczu o Psią Krew, czyli Komicy vs Raperzy” czy też „Charytatywnej Gali Stand-up Comedy”.

Pomysłodawcami aplikacji są Adam Van Bendler – stand-uper i założyciel fundacji „Psia Krew” oraz Paweł Gebert – biegły sądowy z zakresu ochrony i dobrostanu zwierząt. Całość wspiera Maciej Wilk i zespół Stage Production.

Podstawowym celem aplikacji jest ratowanie życia i zdrowia zwierząt. Ma ona skrócić czas reakcji w przypadku zagrożenia ich życia, a także pomóc zbudować prozwierzęce społeczeństwo, wyczulone na krzywdę bezbronnych czworonogów. Jednym zdaniem: aplikacja będzie odpowiednikiem alarmowego numeru 112, tyle tylko, że dla zwierząt.

W zeszłym roku zachęcaliśmy na stronie do wzięcia udziału w testach „Animal Helper”. Od tamtej pory aplikacja powstała zarówno w wersji webowej, jak i dostępnej w systemach IOS oraz Android. Udało się to dzięki współpracy i ogromnemu wsparciu ze strony firm LSN i BinarApps, którzy są Partnerami Technologicznymi twórców „Animal Helper”. Obecnie trwa druga faza testów.

“W ostatnich miesiącach nasi programiści wdrażali poprawki wynikające z zebranego feedbacku po pierwszej fazie testów. Aplikacja jest już niemal ukończona – obecnie ci sami testerzy mają możliwość ponownego sprawdzenia, czy wszystko działa już jak należy, a programiści pracują nad implementacją dodatkowych modułów, które poszerzą i usprawnią działanie aplikacji” – informuje Magdalena Matelska z fundacji „Psia krew”.

Aby móc przyjmować zgłoszenia, konieczne jest nie tylko ukończenie aplikacji, ale też stworzenie centrali i zatrudnienie pracowników.

“Jako, że jesteśmy organizacją charytatywną, z uwagi na ograniczone środki, wszystko to nie dzieje się tak szybko, jak byśmy tego chcieli, ale z dumą i radością możemy stwierdzić, że jesteśmy już coraz bliżej. Gdy każdy z elementów będzie gotowy, wówczas ruszymy z przyjmowaniem zgłoszeń – najpierw z województwie pomorskim, a potem stopniowo będziemy rozszerzać działania o kolejne województwa, aż aplikacja swoim zasięgiem obejmie cały kraj” – dodaje Magdalena Matelska.

Aplikacja „Animal helper” to:

  • prosty interfejs i intuicyjne menu, które pozwolą szybko wysłać zgłoszenie ze zdjęciem lub filmikiem, geotagiem i opisem sprawy, aby zarówno młodsi, jak i starsi użytkownicy mogli to zrobić bez problemów,
  • aplikacja niekomercyjna – bezpłatna, dostępna dla wszystkich na każdym smartfonie, bez dodatkowo płatnych funkcji,
  • szybkie działanie – podczas wypełniania formularza zgłoszenia aplikacja bezpośrednio przekieruje użytkownika do funkcji aparatu lub galerii zdjęć, które są najlepszym dowodem w sprawie znęcania się, zaniedbywania lub potrącenia czy porzucenia zwierzęcia na pastwę losu,
  • dokładna lokalizacja – aplikacja od razu przekaże dokładne miejsce zdarzenia przy użyciu modułu GPS. Dzięki temu powiadomione służby szybciej dotrą na miejsce,
  • profesjonalna pomoc – wszystkie sprawy przyjmować będą specjalnie przeszkoleni pracownicy centrali, do których trafią zgłoszenia formularzowe,
  • baza kontaktów – w przypadku zgłoszeń telefonicznych aplikacja będzie podpowiadała (w zależności od regionu) szereg numerów lokalnych służb interwencyjnych,
  • aplikacja bogata w porady – użytkownik znajdzie w niej wskazówki prawne, weterynaryjne, zoopsychologiczne oraz porady pierwszej pomocy, wsparte infografikami dla łatwiejszego przyswajania informacji.

Więcej informacji o aplikacji znajdziemy na stronie „Animal Helper”.

źródło: UM Gdynia / https://www.gdynia.pl
tekst: Magdalena Śliżewska
zdjęcia, grafiki: Psia Krew / Animal Helper / animalhelper.pl

Czytaj też Gdynia | whiteMAD na Instagramie  | Ciekawostki | Edukacja | Technologia | Zwierzęta