Anna Orska i premiera jej najnowszej kolekcji BODY

Taniec jest wolnością totalną. Obezwładniająca wszystkie zmysły forma ekspresji jest również pochwałą równości. Zespolone w rytmicznych sekwencjach ciała – niezależnie od pozornie znaczących różnic – snują opowieść o dopasowaniu i zgodnym współistnieniu, o akceptacji i tolerancji. Ten bezszelestny manifest prawa do bycia sobą zachęcił Annę Orską do wyeksponowania ciała w bardzo artystycznych, jubilerskich projektach.

Inspiracja rzadko docenianą urodą jego bardzo funkcjonalnych fragmentów znalazła swoje ujście w hiperrealistycznych, mosiężnych formach odlanych z natury, które utworzyły kolekcję BODY. Projektantka uważnie przyjrzała się ciału pozbawionemu kurtyny ubrań i skupiła na kształtach jego najmniejszych części. Zachwyciła się małżowiną ucha łapiącą dźwięki słów i muzyki, kształtem nosa, dającego tyle subtelnych przyjemności, wykrojem ust, zmysłowych i budujących intymność. W zbliżeniu prześledziła linię losu we wnętrzu dłoni, którą poprowadziła, aż do unikatowego odcisku palca. Położyła akcent na dekolt i klatkę piersiową zaznaczając jej punkt centralny. Sutki, które w dobie social mediów urosły do rangi najbardziej cenzurowanego elementu ciała, w kolekcji ORSKA znów są widzialne.

Kolekcja Body wymaga otwartości, tak jak w rzeczywistości wymaga jej ciało, którego piękno tkwi w różnorodności. Odmienne kolory skóry, włosów i oczu; różne faktury i niedoskonałości, których przybywa nam
z wiekiem; kształty mniejsze i większe, bardziej lub mniej zaokrąglone. Anna Orska spogląda na ciało z należnym mu szacunkiem i czułością, akceptując je w pełni takim jakim jest. Docenia, czerpiąc z niejednolitości ludzkiej urody pełnymi garściami. Heterogeniczność inspiracji podkreśla towarzysząca kolekcji sesja zdjęciowa oraz film
autorstwa Wojtka Onaka (OCR Creations) w której udział wzięli tancerze współcześni: Hayato Nishijima,
Dominika Babiarz oraz Miguel Eugênio de Sousa Júnior.

Kolekcja Body to kolejna koncepcja marki ORSKA, bardzo wiernie zaczerpnięta z natury, tym razem natury
ludzkiej. Niczego nie poprawia, niczego nie upiększa. Skupia uwagę na drobnych bruzdach, czy wypukłościach
i zachęca do ich oswojenia. Ręcznie wykonana biżuteria czyni z cielesnej powłoki ozdobę oraz wspiera akceptację dla naszej fizyczności. Idealne ciało nie istnieje i nie powinno być celem samym w sobie. Fizyczna
powłoka jest tylko okryciem dla pulsujących pod nią emocji.

Zobacz również: Biżuteria | Edytorial | Kolekcja | Projektant | Fotografia

Anna Orska – kolekcja BODY

Koncepcja kreatywna: WP Onak
Zdjęcia: Jakub Wittchen
Stylizacja & make up: Lena Elis
Model: Hayato Nishijima, Dominika Babiarz oraz Miguel Eugênio de Sousa Júnior