Dwór Kwileckich w Koninie
Lata 30. XX w.

Dwór Kwileckich w Koninie. Od powstania do upadku zabytkowej posiadłości.

W czasie II wojny światowej ziemianie, wraz z ich kulturą i dobytkiem gromadzonym często od pokoleń, stali się obiektem wielkiej nienawiści okupantów. Z niezliczonej ilości dworów i pałaców wiele nie przetrwało wojny. Spłonęły lub zostały celowo zdewastowane. Ocalałe obiekty wcale nie były bezpieczne, gdyż w czasach PRL ulegały dalszej degradacji. Dobra materialne grabiono, majątki parcelowano, a opuszczone rezydencje zamieniano w magazyny, biurowce, szkoły czy budynki wielorodzinne, dewastując ich bryłę i wnętrza. Po latach braku remontów i należytej opieki budynki te chyliły się ku upadkowi, aż w końcu znikały z polskiego pejzażu. Podobny los spotkał dwór Kwileckich w Koninie.

Maliniec jest obecnie dzielnicą miasta Konina. Aż do lat 70. XX w. stanowił oddzielną wieś, która pierwszy raz została wspomniana w źródłach z 1384 roku. Wchodziła wtedy w skład dóbr należących do właścicieli zamku w Gosławicach. Przez wieki zamek wraz z dobrami przechodził z rąk do rąk, aż na początku XIX w. trafił w posiadanie rodziny podkonińskich ziemian – Kwileckich herbu Belina.

Dwór w latach 30. XX w.

Dwór Kwileckich w Koninie


Wspomniany zamek, sięgający początkami XIII w., przez lata popadał w coraz większą ruinę, aż w połowie XIX w. zdecydowano, że nie nadaje się do dalszego zamieszkiwania. Wobec tego Kwileccy przenieśli się do dworu, który stał nieopodal zamku. Niestety, wkrótce potem budynek uległ zniszczeniu i rodzina musiała ponownie szukać nowej siedziby. Wybrali na nią XIX-wieczną (zbudowaną zapewne na bazie starszego budynku) rządcówkę stojącą w Malińcu, która po przystosowaniu do potrzeb jej nowych lokatorów została nazwana dworem. Mieczysław Kwilecki był szóstym i ostatnim z hrabiów Kwileckich, którzy byli właścicielami tych licznych i rozległych posiadłości. W skład olbrzymiego, bo liczącego aż około 10,5 tys. ha majątku, wchodziły wsie z folwarkami, gorzelniami i browarem, a także wiatraki, młyn oraz wiatrak holenderski. W 1921 roku hrabia poślubił Marię Różę Emilię hr. Zamojską h. Jelita i miał z nią czworo dzieci. Mężczyzna posiadał wybitne zasługi, bowiem był powstańcem wielkopolskim, uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej, a także adiutantem gen. J. Hallera. Stara rządcówka, choć została rozbudowana i dostosowana do potrzeb nowych lokatorów, nie była wygodna i dość reprezentacyjna, toteż Kwileccy w okresie międzywojennym rozbudowali posiadłość. Do starszej części południowej dostawili poprzecznie piętrowe skrzydło z wejściem od północy, osłoniętym gankiem z dwiema kolumnami podtrzymującymi balkon. Ta część dworu posiada pseudobarokowe szczyty wieńczące boczne elewacje, natomiast starsza część posiadała cechy skromnego klasycyzmu, dziś już niemal niewidoczne. W planach była jeszcze budowa bliźniaczego, nowego skrzydła od południa, ale do realizacji tych planów nigdy nie doszło. Po wybuchu II wojny światowej rodzina została wysiedlona z dworu, a majątek przeszedł w ręce Niemców. Głowa rodu, Mieczysław Kwilecki, został osadzony w obozie w Starobielsku, gdzie w kwietniu 1940 roku został zamordowany w siedzibie NKWD w Charkowie. Pochowano go właśnie tam, na Cmentarzu Ofiar Totalitaryzmu na Piatichatkach. W tym samym roku żona hrabiego, Maria Róża Kwilecka, została zatrzymana przez Gestapo i umieszczona w obozie koncentracyjnym w Ravensbrück. Rok później została z niego zwolniona dzięki staraniom rodziny, lecz zginęła w tragicznych okolicznościach zaledwie trzy lata później.

Dwór Kwileckich w Koninie w latach 30. XX w. i obecnie.

Ok. 1930 roku i współcześnie, zdjęcie archiwalne: Paulina Maciejewska.

Dwór w roku 1931 i 2022.



Syn hrabiego, Stefan Kwilecki z żoną w latach 60. XX w. podczas odwiedzin dworu oraz to samo miejsce obecnie.

Pod koniec wojny budynek dworu został zdewastowany przez Niemców, a następnie splądrowany przez czerwonoarmistów. Później całość dóbr, należących do Kwileckich od pokoleń, zabrał i rozparcelował Skarb Państwa. Park podworski, otaczający niegdyś siedzibę Kwileckich, został poprzecinany nowo wytyczonymi ulicami i zatracił swoje walory. W 1945 roku dzieci Marii Róży i Mieczysława Kwileckich wróciły na krótko do Malińca, ale ostatecznie postanowiły opuścić rodzinne strony. Przejęty przez państwo dwór początkowo służył jako biuro miejscowego PGR i budynek mieszkalny. Pod koniec lat 50. umieszczono w nim przedszkole i szkołę istniejącą tam do końca lat 80. XX w. Następnie zespół dworski wraz z parkiem zostały przekazane Hucie Aluminium „Konin”, która zobowiązała się przeprowadzić remont pod okiem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i miejskiego architekta. W części dworu, gdzie funkcjonowała szkoła, planowano otworzyć ośrodek szkoleniowy. Niestety, do remontu nie doszło, gdyż odpowiedzialny za całe przedsięwzięcie dyrektor uległ poważnemu wypadkowi, przez co zaniedbał sprawy związane z dworem. Ponadto okazało się, że budynek jest w kiepskim stanie technicznym, co tylko pogorszyło jego sytuację. Wkrótce potem nadeszły przemiany ustrojowe i gospodarcze, a o dworze zapomniano. Budynek od niemal trzech dekad stoi pusty i popada w coraz większą ruinę. Zawaleniu uległa większość stropów w piętrowej dobudówce, częściowo runął również dach nad niższą częścią. Potomkowie rodu Kwileckich rozpoczęli starania o zwrot zagrabionego przed dekadami majątku. Część obiektów udało im się odzyskać, jednak obecnie nie wiadomo, na jakim etapie jest cały proces.

Zawirowania II wojny światowej, a potem decyzje kolejnych władz i właścicieli doprowadziły do upadku kwitnącego niegdyś majątku, należącego do jednych z najbogatszych ziemian w okolicy. Auta jadące trasą z Konina do Ślesina bezwiednie mijają dogorywający maliniecki dwór, ukryty wśród drzew i krzewów zdziczałego parku. Dziś już mało kto pamięta o dziejach rodziny Kwileckich i ich dawnych rozległych włościach.

Spodobał Ci się ten temat? Znajdziesz u nas więcej historii związanych z polskimi zabytkami! To może Cię zainteresować: 

– PERŁA WARSZAWSKIEGO KLASYCYZMU – PAŁAC NA WYSPIE W ŁAZIENKACH KRÓLEWSKICH
– PAŁAC BLANKA W WARSZAWIE – REZYDENCJA STOŁECZNEJ BURŻUAZJI
– NIEDOCENIONE PIĘKNO: PAŁAC KRONENBERGA W WARSZAWIE

Czytaj też: Zabytek | Architektura

Archiwalne zdjęcia opublikowane w niniejszym artykule udostępniła Pani Magdalena Kwilecka, a ja użyłem ich za zgodą Pana Roberta Olejnika, za co serdecznie dziękuję.

Temat: Dwór Kwileckich w Koninie. Od powstania do upadku zabytkowej posiadłości.

Źródła: lm.pl, polskiezabytki.pl, polska1918-89.pl, facebook/dworyipalacewielkopolski, Google Earth, domena publiczna