Festiwal Sztuk Zjednoczonych za nami. Tak wyglądała pierwsza edycja

W ostatni weekend sierpnia zamek w Domanicach stał się artystyczną przystanią dla aktorów, malarzy, muzyków, rzeźbiarzy, tancerzy i wszystkich pasjonatów sztuki. Połączyła ich wspólna misja zainicjowana przez Macieja Musiałowskiego – celebrować i dzielić się sztuką. Zorganizowano tam Festiwal Sztuk Zjednoczonych. 

Dolnośląskie Domanice przez 3 dni trwania Festiwalu stały się kulturalnym epicentrum na mapie Polski. To tam, na zaproszenie Macieja Musiałowskiego zjechali się wybitni artyści, przedstawiciele najróżniejszych dziedzin sztuki, by szerzyć wymianę idei, inspirować, pobudzać twórczość i kreatywność. Od piątku do soboty goście Festiwalu Sztuk Zjednoczonych w bajecznym otoczeniu zamkowych wnętrz i ogrodów, mieli okazję wziąć udział w warsztatach, panelach dyskusyjnych, koncertach, pokazach filmowych…

O tym, jak wygląda sam zamek pisaliśmy w artykule “ZAMEK W DOMANICACH ZYSKAŁ DRUGIE ŻYCIE. TO NOWY DOM DLA KULTURY I SZTUKI” przeczytasz go klikając TUTAJ.

Różnorodność artystyczna widoczna była również w muzycznym line’upie. Na wieczornych koncertach zaśpiewali m.in. Kayah, Igor Herbut, Magda Umer, Justyna Szafran, Wojtek Mazolewski, czy Julia Wieniawa, która specjalnie na potrzeby Festiwalu przygotowała wyjątkowe, jazzowo-akustyczne aranżacje swoich największych przebojów. Ostatniego dnia publiczność odpłynęła przy muzyce Piotra Zioły, Ofelii i Szczyla. Po niedzielnych koncertach wszyscy artyści i goście Festiwalu wzięli udział w wielkim finale – Gali Festiwalu Sztuk Zjednoczonych prowadzonej przez gospodarza wydarzenia, Macieja Musiałowskiego.

Pełnia doznań artystycznych realizowana była także na poziomie organizacji zamkowych przestrzeni. W ogrodach zainstalowano surrealistyczne rzeźby wybitnego artysty Krzysztofa Renesa, a dzięki partnerstwu z Desa Unicum, goście mieli szansę obejrzeć wyjątkową wystawę „Sztuka Dzisiaj” przedstawiającą spektrum twórczości wielu obecnie tworzących artystów. Między gośćmi Festiwalu przechadzali się także przebrani w baśniowe stroje aktorzy, baletnice, muzycy, współtworząc oniryczną atmosferę wydarzenia.


Spotkania ze sztuką i kulturą odbywały się również podczas całodziennych warsztatów oraz paneli dyskusyjnych. Anda Rottenberg, Maciej Musiał, Katarzyna Figura, Rafał Olbiński to tylko niektóre z nazwisk, które dostarczyły gościom dawki wiedzy i inspiracji. Dla spragnionych wyciszenia i spojrzenia w głąb siebie zorganizowano cykliczne sesje medytacyjne z Jessicą Mercedes i Dominikiem Sadoch a Ci, którzy mieli ochotę na tańce i rozrywkę, świetnie bawili się do DJ setów w zamkowym klubie Daisy Blue.

Jak mówi Maciej Musiałowski, „Udało się. To miejsce odżyło. Czuję się jak we śnie, a każdy festiwalowicz, wolontariusz, przyjaciel i artysta, który zdecydował się do nas dołączyć, dołożył swoją cegiełkę, by ten sen stał się rzeczywistością.”

Pierwsza edycja Festiwalu Sztuk Zjednoczonych dobiegła końca. Do zobaczenia za rok!

źródło: materiały prasowe

Czytaj też: Kultura | Sztuka | Wydarzenia | Rzeźba | Ciekawostki | whiteMAD na Instagramie