Jest przełom! Ogromny spadek wylesiania Amazonii

Problem wylesiania lasów tropikalnych Amazonii nasilał się od wielu lat. Prezydent Brazylii Luiz Inácio Lula da Silva zapowiadał, że będzie walczył z tym zjawiskiem. Opublikowane dane świadczą, że tempo wycinki drzew gwałtownie spadło. To dopiero pierwszy krok i konieczne są dalsze interwencje, by odbudować zniszczone połacie terenu.

Amazonia to obszar o wielkośći 7 mln km kw. Szacuje się, że aż 5,5 mln km kw. stanowią lasy deszczowe. W ostatnich dziesięcioleciach w Brazylii trwała intensywna wycinka cennych drzew. Zjawisko nasiliło się kiedy prezydentem kraju był Jair Bolsonaro. Jego następca, Luiz Inácio Lula da Silva o potrzebie zatrzymania wycinki drzew mówił już podczas kampanii prezydenckiej. Jak informuje serwis smoglab.pl, kiedy prezydentem był Bolsonaro w Brazylii wycięto ponad 45 tys. km kw. lasów, to tyle, ile połowa terenów leśnych w całej Polsce.

Na wykresie opublikowanym przez Państwowy Instytut Badań Kosmicznych w Brazylii widać skalę wycinki w 2023 r. w porównaniu do 2022 r. Przed rokiem w kwietniu, maju, czerwcu i lipcu zanotowano rekordową wielkość obszaru, z którego wycięto lasy. W tym roku trend jest odwrotny – słupek za lipiec jest ponad dwa razy mniejszy niż w 2022 roku. Tego miesiąca wycięto 500 km kw. obszarów leśnych – to najmniej od sześciu lat.

Oczywiście problem wycinania drzew z amazońskiego lasu ciągle istnieje, ale pierwszy raz w historii widać wyraźny trend zmian.


Spadek dynamiki wycinki drzew był możliwy dzięki wprowadzonym zmianom przez administrację nowego prezydenta. Zatrzymanie procesu wycinki drzew ma poparcie brazylijskiego rządu. Minister środowiska Mirina Silva wskazała, że celem jej resortu jest ratowanie ekosystemu kraju.

Swój udział w zmniejszeniu liczby wyciętych drzew mają też inspektorzy Brazylijskiego Instytutu Środowiska i Odnawialnych Zasobów Naturalnych. W tym roku nałożyli rekordową liczbę kar finansowych za nielegalną wycinkę drzew. Kwota mandatów w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2023 roku przekroczyła 400 mln dolarów, co oznacza wzrost o 150 procent w porównaniu z okresem styczeń-lipiec 2022. Pomogły też przepisy Unii Europejskiej, która zakazuje importu produktów rolnych, które wyprodukowane zostały na obszarach porośniętych wcześniej przez las.

O pełnym sukcesie walki z wycinką drzew w Amazonii będzie można mówić dopiero wtedy, kiedy ilość wyciętych drzew spadnie do zera. Trzymamy kciuki, że władzom Brazylii uda się ochronić ten cenny dla całego świata zielony obszar.

źródło: smoglab.pl

Czytaj też: Ekologia | Ciekawostki | Drewno | Zieleń | whiteMAD na Instagramie