Maria Kuncewiczowa była słynną pisarką i eseistką, której dzieła były wielokrotnie tłumaczone. Trafiały też na szklany ekran. Po życiu na emigracji, w latach 60. twórczyni wróciła do Polski i zamieszkała w Kazimierzu Dolnym. Chociaż część życia spędziła we Włoszech, to właśnie willa „Pod Wiewiórką” stała się miejscem jej twórczej pracy. Dziś dawny dom Marii Kuncewiczowej jest klimatycznym miejscem, które można odwiedzić, a nawet w nim zamieszkać.
Maria Kuncewiczowa i jeden z najwybitniejszych utworów międzywojnia
Okazja do odwiedzenia Kazimierza Dolnego i willi pisarki jest szczególna. W najbliższych dniach została zaplanowana premiera nowego wydania „Cudzoziemki”. To powieść uznana przez krytykę za jeden z najwybitniejszych utworów psychologicznych okresu międzywojennego, który został przetłumaczony na 14 języków. W przyszłym roku planowane jest natomiast wydanie biografii Marii Kuncewiczowej pióra jej długoletniej przyjaciółki, a także tłumaczki, badaczki i krytyczki literackiej, Danuty Sękalskiej.
„Cudzoziemka” opowiada historię Róży Żabczyńskiej, a inspiracją do stworzenia postaci była matka autorki. „To głęboki, poruszający portret psychologiczny kobiety niespełnionej, zawiedzionej i nieszczęśliwej – opisuje Wydawnictwo Marginesy i jak zaznacza, to unikalny w polskiej literaturze portret psychologiczny nieszczęśliwej kobiety.
Historia, która do dziś pozostaje aktualna
Sześćdziesięcioletnia Róża Żabczyńska jako młoda osoba straciła wszystko, co było dla niej ważne – miłość, ojczyznę, karierę muzyczną. Wszędzie czuła się obca. Poczucie zawodu i niespełnienia sprawiło, że przez całe życie pielęgnowała w sobie nienawiść i krzywdziła nawet najbliższych. Maria Kuncewiczowa kreśli poruszający portret kobiety dążącej do nieosiągalnego, która musi znaleźć sposób na pogodzenie się ze światem. ‘Cudzoziemka’ została przetłumaczona na szesnaście języków i zdobyła uznanie krytyków w kraju i za granicą. Opublikowana po raz pierwszy w 1936 roku, do dziś pozostaje aktualna – opisuje wydawca i jak zaznacza, powieść nie tylko była wielokrotnie wznawiana, ale też ekranizowana.
W 1986 roku reżyser Ryszard Ber nakręcił na podstawie powieści film z Ewą Wiśniewską w roli głównej. Scenariusz napisała sama Maria Kuncewiczowa.
Gdzie żyła Kuncewiczowa?
Maria Kuncewiczowa urodziła się w 1895 roku w rosyjskiej Samarze. Jako 18-latka wyjechała do Francji, gdzie studiowała literaturę francuską. Wróciła jednak do Polski, gdzie studiowała filologię polską na Uniwersytecie Jagiellońskim. Później mieszkała w Warszawie. Publikowała na łamach tygodników, napisała też pierwsze opowiadanie. Przez kilkanaście lat przebywała też w Kazimierzu Dolnym, jednak wraz z wybuchem II wojny światowej musiała wyjechać z kraju. Mieszkała we Francji, w Wielkiej Brytanii (gdzie była nawet zastępczą prezes tamtejszego oddziału PEN-Clubu), a wreszcie w Stanach Zjednoczonych. Na uniwersytecie w Chicago wykładała literaturę polską.
Życie dzieliła między Włochy i Kazimierz Dolny
W latach 60. Kuncewiczowa wraca jednak do Polski (choć od 1970 do 1984 roku zimowe miesiące spędza we Włoszech). Pisarka osiada w Kazimierzu Dolnym, gdzie dziś w jej domu znajduje się oddział Muzeum Nadwiślańskiego.
Stojący przy ul. Małachowskiego 19 obiekt zwany jest również willą „Pod wiewiórką”. Powstał w 1936 roku i należał do pisarki oraz jej męża Jerzego (prawnika, literata i polityka ruchu ludowego). Autorem projektu willi był natomiast Karol Siciński, który był pasjonatem Kazimierza Dolnego w okresie dwudziestolecia międzywojennego oraz autorem wielu zrealizowanych tu projektów architektonicznych. Był także osobą odpowiedzialną za wiele prac rewaloryzacyjnych po II wojnie światowej.
Przestronna willa zbudowana z białego kamienia (opoki kazimierskiej) i drewna dziś jest jednym z najbardziej znanych miejsc na mapie Kazimierza Dolnego. Można je nie tylko odwiedzić, ale też w nich spędzić noc.
Dom, którego ozdobą jest ogród
Zachowane wnętrza wraz z ich oryginalnym wyposażeniem przygotowano tak, aby zwiedzający miał wrażenie pobytu we wciąż zamieszkałym, tętniącym życiem miejscu. Pokoje to także miejsca ekspozycji muzealiów m.in. cennych mebli, obrazów artystów związanych z Kazimierzem Dolnym z okresu kolonii artystycznej założonej przez Tadeusza Pruszkowskiego, niezwykłych pamiątek przywożonych przez Kuncewiczów z dalekich podróży, rodzinnych fotografii i archiwaliów. Niewątpliwą ozdobą domu jest otaczający go ogród – opisuje Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym.
Jak zaznacza, atutem obiektu jest też położenie willi Kuncewiczów z dala od zgiełku ruchliwego w sezonie turystycznym rynku. Dlatego pozwala na relaks i prawdziwy odpoczynek w otoczeniu natury i literatury. „Ciekawostką może być również to, że w Willi pod Wiewiórką są dwa pokoje gościnne udostępniane turystom. Można więc naprawdę tu zamieszkać, napawając się widokiem, który kiedyś zauroczył Marię Kuncewiczową… – opisują muzealnicy popularną „Kuncewiczówkę”.
O Marii Kuncewiczowej:
Oprócz „Cudzoziemki” napisała też powieść „Tristan 1946” (1967), opowiadania „Dwa księżyce” (1933), serię reportaży z przedwojennej Warszawy „Dyliżans warszawski” (1935) oraz pierwszą polską powieść radiowej „Dni powszednie państwa Kowalskich” (1938). Po wybuchu drugiej wojny światowej mieszkała we Francji, następnie w Anglii (w latach 1940–1946 pełniła tam funkcję wiceprezeski PEN-Clubu), a po roku 1955 w Stanach Zjednoczonych. Prowadziła wykłady z literatury polskiej na Wydziale Slawistyki Uniwersytetu w Chicago. Zmarła w Kazimierzu Dolnym 15 lipca 1989 roku. Została pochowana na tamtejszym cmentarzu parafialnym św. Jana.
tekst: Tomasz Kobylański
zdjęcia: archiwum Dom Kuncewiczów oddział Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym
zdjęcia współczesne: Piotr Makowski
Czytaj też: Dom jednorodzinny | Historia | Drewno | Ciekawostki | whiteMAD na Instagramie