Mieszkanie na nowym osiedlu w Warszawie. Ma 59 m kw.

Wnętrze zostało zaprojektowane przez Kaję Dębską i Patrycję Paś-Gurtler tworzące duet LoveTo. Lokal znajduje się na nowym osiedlu w Warszawie. Powstała spokojna przestrzeń pełna przytulnych i kojących barw, w której aż chce się zanurzyć.

Pracując nad projektem wnętrza architektki zachowały zastany układ deweloperski, wprowadzając jedynie drobne zmiany w układzie funkcjonalnym. Mieszkanie ma niespełna 59 m kw. powierzchni i składa się z salonu z aneksem kuchennym, łazienki, pomieszczenia gospodarczego z ukrytą pralką, sypialni i gabinetu.

Inwestorom zależało na nowoczesnym i prostym wnętrzu. Założeniem było stworzenie jasnej części dziennej i ciemnej łazienki z wykorzystaniem tych samych materiałów i kolorów. Delikatny beż mebli zestawiono z wyrazistymi antracytowymi płytkami. Motywem, który również łączy te przestrzenie są duże, półokrągłe tafle lustra. Ten zabieg nadaje charakteru i wizualnie powiększa przestrzeń.

Otwarta część dzienna łączy hall, aneks kuchenny i salon. Aby nie dzielić wizualnie wnętrza zdecydowałyśmy się na położenie paneli winylowych we wszystkich pomieszczeniach poza łazienką. Panele ułożenie w jodłę angielską dodają elegancji, a struktura drewna ociepla kontrastowe wnętrze – tłumaczą autorki projektu.

Aneks kuchenny jest niewielki, dlatego projektantki powiększyły go o półwysep, który na co dzień pełni funkcję stołu. To rozwiązanie pozwoliło uzyskać więcej miejsca do  przechowywania oraz blatu roboczego. We wnętrzu jest więcej rozwiązań powstałych specjalnie z myślą o tym mieszkaniu. Przykładem jest zabudowa stolarska ściany z telewizorem. Dodatkowo część dzienną zdobią delikatna sofa, wełniany dywan i ciężkie zasłony. Różne struktury i odcienie beżu nadały przytulności wnętrzu. Neutralną kolorystykę ożywiono czerwonymi i kobaltowymi dodatkami, a okrągłe elementy takie jak lustra, lampy dekoracyjne czy stoliki kawowe nadają oryginalności wnętrzu. 

Kaja Dębska i Patrycja Paś-Gürtler z LoveTo.design

Głównym założeniem projektu łazienki było wykorzystanie czarnej ceramiki i ciemnych płytek  dekoracyjnych. Elegancką kamienną płytkę oraz geometryczne, nowoczesne kafelki zestawiono z półokrągłym, podświetlanym lustrem. Kolorystyka zabudów meblowych oraz motyw lameli subtelnie nawiązuje do strefy dziennej mieszkania.  

Projektując mieszkania czy domy staramy się, aby przestrzeń reprezentacyjna była spójna. Od wejścia wykorzystujemy te same materiały i kolory. Często w części prywatnej decydujemy się na inne rozwiązania, aby zapewnić inwestorom różnorodność i odpowiedzieć na ich wszystkie  potrzeby – dodają autorki projektu.

Inwestorzy mieli jasną wizję swojej sypialni. Chcieli, by przypominała pokój hotelowy. Stąd największy mebel – łóżko kontynentalne z zagłówkiem na całą ścianę. Tapicerowanie połączone zostało z drewnianymi lamelami, które przechodzą na sufit. W tej części mieszkania pojawiło się dekoracyjne oświetlenie w postaci wiszących lamp oraz oświetlenia led wkomponowane między lamele. Nie mogło też zabraknąć pojemnej szafy.  

Dodatkowym pomieszczeniem w mieszkaniu jest gabinet. Pełni on funkcję miejsca pracy jednego z domowników. Inwestorom zależało na tym, by w gabinecie znalazło się dużo miejsca do przechowywania i wygodne biurko. W odpowiedzi na proporcje pomieszczenia  architektki zaprojektowały nowoczesną meblościankę na jednej ze ścian. Zaproponowały ciemnie zabudowy meblowe oraz element dekoracyjny w postaci ściany wykończonej wyrazistym tynkiem dekoracyjnym.

Projekt i stylizacja: loveto.design, IG: instagram.com/loveto.design

Czytaj też: Mieszkanie | Wnętrza | Warszawa | Minimalizm | Meble | whiteMAD na Instagramie