Kuryłowicz & Associates

Polska Stacja Antarktyczna im. Arctowskiego – niezwykła budowla na końcu świata

Polska Stacja Antarktyczna im. Henryka Arctowskiego jest wizytówką Polski, a także tymczasowym domem dla polskich naukowców i pracowników technicznych w jednym z najbardziej niedostępnych rejonów świata. Nowy obiekt według projektu pracowni Kuryłowicz & Associates ma zostać oddany do użytku już w przyszłym roku.

Stacja położona jest na Wyspie Króla Jerzego, w archipelagu Szetlandów Południowych. Wyspa leży około 120 km od wybrzeża Antarktydy, 14 000 km od Polski. Polska Stacja znajduje się w południowej części Wyspy, nad Zatoką Admiralicji. Jej tereny rozciągają się wzdłuż wybrzeża zatoki.

Kuryłowicz & Associates

 

Na stację dostać się można drogą morską. Podczas sprzyjających warunków możliwy jest również doraźnie transport z okolicznych baz helikopterem, wodnopłatem, skuterem albo na nartach. W okresach gorszej pogody stacja może pozostać zupełnie odcięta od świata nawet na kilka miesięcy. Stacja jest ważnym, uznanym na arenie międzynarodowej ośrodkiem badawczym. Prowadzone są na niej badania w dziedzinie oceanografii, geologii, geomorfologii, glacjologii, meteorologii, sejsmologii i przede wszystkim biologii i ekologii oraz nieprzerwanie prowadzone są obserwacje ekologiczne, glacjologiczne i meteorologiczne.

Na Stację składa się zespół zabudowań, które powstały na przestrzeni 20 lat – od roku 1977. Obszar przewidziany pod lokalizację nowego budynku Stacji znajduje się na północny-wschód od części obecnych budynków. Dotychczasowe zabudowania Stacji stanowią budynki wzniesione w oparciu o zmodyfikowane kontenery budowlane. W chwili rozpoczęcia procesu projektowania większość z nich była w słabym stanie technicznym. Decyzja o budowie nowego budynku głównego była uzasadniona nie tylko względami funkcjonalnymi, ale miała też na celu zapewnienie bezpieczeństwa jego użytkownikom.

Kuryłowicz & Associates

Podstawowymi czynnikami mającymi wpływ na kształt i formę nowego budynku głównego stacji były warunki meteorologiczne oraz uwarunkowania logistyczne. Budynek musiał być zaprojektowany jako zestaw składanych na miejscu modułów. Zostaną one wstępnie zmontowane w Polsce, a następnie przetransportowane na wyspę w częściach, po czym złożone przez ekipę budowlaną. Podczas projektowania uwzględniono w nim m.in. widoczność terenu stacji i otaczającej zatoki, warunki nasłonecznienia i zacieniania, kierunki wiatru, narzucony warunkami klimatycznymi sposób wchodzenia do wnętrza stacji, wzajemne relacje przestrzeni wewnętrznych przeznaczonych na pracę, wypoczynek oraz na technologię. Szczególnym rozwiązaniem była tu propozycja wzbogacenia programu funkcjonalnego o szklarnię, w której można byłoby, w warunkach arktycznych obostrzeń, hodować rośliny. Forma i bryła budynku została dodatkowo opracowana tak, by była możliwa jej ewentualna rozbudowa w przyszłości, bez burzenia podstawowej zasady przestrzennej i funkcjonalnej.

Bryła budynku została tak uformowana i zorientowana, aby zmniejszać wpływ wiatru wiejącego z trzech głównych kierunków. Stworzono formę, która pozwala kontrolować efekt nawiewania śniegu oraz niwelować rozmiary powstających w ten sposób zasp. Budynek został wyniesiony około trzech metrów ponad poziom gruntu, wejście zaś zostało zlokalizowane centralnie, w miejscu chronionym, do którego dojście nie będzie utrudnione przez zalegający śnieg. „Skórę” budynku stanowią prefabrykowane panele złożone ze sklejki, które dla zapewnienia optymalnych właściwości akustycznych zostały wypełnione materiałami izolacyjnymi i pokryte blachą. Nadano jej złoto – żółty kolor, którym tradycyjnie wyróżnia się Polska Stacja Antarktyczna i jest to jej znak rozpoznawczy.

Kuryłowicz & Associates

Polska Stacja Antarktyczna

Wnętrza budynku zostały zaprojektowane tak, aby ściśle odpowiadać funkcjom stacji z priorytetem dla integracji jej mieszkańców. Znajdą się w nim prywatne pomieszczenia mieszkalne, pokoje gościnne, laboratoria, magazyny, a także rozbudowana część wypoczynkowa z siłownią i sauną. W budynku znajdzie się także miejsce dla biblioteki. W trakcie antarktycznego lata budynek będzie mógł pomieścić nawet do 37 osób, natomiast w trakcie zimy liczba ta będzie spadać do 8 – 13 osób. Wystrój wnętrz i rozkład pomieszczeń zostały pomyślane tak, aby stymulować interakcje międzyludzkie oraz wytwarzać poczucie dobrostanu i komfortu psychofizycznego u mieszkańców, co jest bardzo ważnym zagadnieniem wziąwszy pod uwagę warunki przebywania w tym budynku ludzi, literalnie odciętych od świata i niejako skazanych na siebie przez długi czas.

Henryk Bronisław Arctowski, który patronuje Polskiej Stacji Antarktycznej, był zasłużonym polskim naukowcem związanym z badaniami krajów polarnych.

Polska Stacja Antarktyczna im. Henryka Arctowskiego

Miejsce: Wyspa Króla Jerzego, Szetlandy Południowe, Antarktyka

Inwestor: Instytut Biochemii i Biofizyki PAN
Generalny projektant, koncepcja architektoniczna: Kuryłowicz & Associates
Koncepcja wielobranżowa: Kuryłowicz & Associates oraz Buro Happold

Nadzór inwestorski: Project Management Sp. z o. o.
Pełnobranżowy projekt wykonawczy: DEMIURG i Home of Houses

Źródło: Kuryłowicz & Associates 

Zobacz też: Architektura | Ciekawostki | Kuryłowicz | Technologia | whiteMAD na Instagramie