Gmach Dyrekcji Naczelnej Lasów Państwowych, siedziba ministerstwa, fot. Adrian Grycuk, wikimedia.org, licencja: CC BY-SA 3.0 pl

Prokuratura zajmie się dewastacją budynku przez Roberta Bąkiewicza

Gmach Dyrekcji Naczelnej Lasów Państwowych przy ulicy Wawelskiej 52/54 jest siedzibą Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W piątek 25 stycznia na platformie X Robert Bąkiewicz opublikował wideo, na którym widać, jak maluje dwa znaki mające przedstawiać symbol Polski Walczącej na ścianie budynku. Obiekt znajduje się w rejestrze zabytków, dlatego sprawą zainteresował się konserwator, który zawiadomił prokuraturę.

Budynek Dyrekcji Naczelnej Lasów Państwowych zbudowany został w 1936 r. Jego projekt w stylu neoklasycyzmu i modernizmu przygotowali architekci Stefan Tomorowicz i Jan Ludwik Zabłocki. Gmach od 2012 r. wpisany jest do gminnej ewidencji zabytków i stanowi część zabytkowego układu Kolonii Lubeckiego.

W nocy 25 stycznia Robert Bąkiewicz przy pomocy puszki ze sprayem namalował w dwóch miejscach znaki mające przedstawiać symbol Polski Walczącej. Akt ten uwiecznił na wideo, które następnie zamieścił na swoim profilu w serwisie X. Ma to być odpowiedź na zdjęcie symbolu Polski Walczącej ze ścian wewnątrz ministerstwa.

To przykre, że symbol Polski Walczącej jest dziś wykorzystywany jako narzędzie w walce politycznej, zwłaszcza biorąc pod uwagę to jaki ładunek emocjonalny i jakie wartości stoją za tym symbolem. To przykre zarówno ze względu na pamięć o powstańcach, jak i fakt, że żyjący wśród nas kombatanci muszą patrzeć na to, jak ich dziedzictwo jest szargane – mówił rzecznik MKiŚ Hubert Różyk podczas konferencji prasowej 26 stycznia 2024 r.

Michał Krasucki, Stołeczny Konserwator Zabytków w przesłanym nam oświadczeniu wskazuje, że dokonany akt wandalizmu najprawdopodobniej trwale uszkodzi elewację, która wykonana jest z piaskowca.

screen twitter.com/RBakiewicz

Bez względu na to, jakie przyświecały Bąkiewiczowi idee, nie ma usprawiedliwienia dla mazania na zabytkowych ścianach. Bez względu na to, czy „mazajami” są obelżywe hasła na kościołach, czy symboliczne znaki związane z polską historią. Po prostu nie mażemy po zabytkach! – czytamy w oświadczeniu konserwatora zabytków.

I dodaje:

Dlatego złożyliśmy dziś zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Mam nadzieję, że taka kwalifikacja, a nie zwykłe wykroczenie, zostanie nadana temu aktowi wandalizmu. I znaku Polski Walczącej też mi żal, bo w ramach aktualnej wojenki politycznej po prostu się go cynicznie wykorzystuje. A poza tym nawet go źle namalował – czytamy.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska skonsultuje się ze środowiskami powstańczymi w celu odpowiedniego upamiętniania Powstania Warszawskiego i Państwa Podziemnego. Rzecznik MKiŚ przypomniał też, że w głównym holu ministerstwa znajdują się trzy pamiątkowe tablice. Środkowa z nich to przedwojenna tablica dotycząca budowy tego gmachu. Jedna z bocznych tablic upamiętnia leśników, którzy zostali zamordowani w Katyniu, Charkowie i Miednoje, a druga – Żołnierki i Żołnierzy m.in. Armii Krajowej i Żołnierzy Wyklętych.

źródło: Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków, Ministerstwo Klimatu i Środowiska, RMF.fm

Czytaj też: Warszawa | Zabytek | Elewacja | Archialert | whiteMAD na Instagramie