Ślady dawnego Breslau. We Wrocławiu odnowiono kolejne poniemieckie napisy.

Wrocław nie przestaje zaskakiwać miłośników historii i jego starej architektury. Ślady dawnego Breslau można spotkać tam w wielu miejscach, często niespodziewanie. Jakiś czas temu odkryto kolejny poniemiecki napis na jednej z remontowanych kamienic. Początkowo nie było pewności, czy znalezisko zostanie zachowane i wyeksponowane na odświeżonej fasadzie. Wszystko jednak dobrze się skończyło i Wrocław wzbogacił się o kolejną pamiątkę.

Ulica Miernicza (dawniej Lützowstraße) jest jedną z nielicznych wrocławskich ulic, gdzie przetrwała niemal w całości zabudowa sprzed II wojny światowej. Kamienice zamieszkiwane były wówczas głównie przez robotników pobliskich zakładów i rzemieślników prowadzących warsztaty na parterach i w podwórkach. Po wojnie Breslau stał się Wrocławiem, a propaganda władzy ludowej nawoływała do wymazania z przestrzeni śladów znienawidzonego narodu niemieckiego. Niechlujnie i w pośpiechu zamalowane elewacje, pokryte słabej jakości farbą zaczęły się łuszczyć, ukazując stare, niemieckie szyldy sklepowe czy reklamy.

Ślady dawnego Breslau na Mierniczej. Źródło: Wrocław – inwestycje budowlane


Niedawno zakończył się remont kamienicy przy ul. Mierniczej 4. Budynek został pieczołowicie odrestaurowany, zyskał nowe kolory i balkony, które już nie grożą zawaleniem. Przy okazji odkryto stary niemiecki szyld sklepu, w którym przed laty można było kupić owoce i warzywa, artykuły przemysłowe i kable na szpulach. On również wygląda jak nowy, pomimo że ma już co najmniej kilkadziesiąt lat. Odnowiono go pod okiem prywatnego inwestora, a zajęło się tym Luarte Konserwacja i restauracja zabytków. Co ciekawe, w słowie “Lebensmittel” (artykuły spożywcze) pojawia się przerwa, której pochodzenie trudno wyjaśnić. Napis został zakonserwowany właśnie w takiej, niedoskonałej lecz historycznej formie.

Fragment elewacji przed i po remoncie. Źródło: Wrocław – inwestycje budowlane i Google Maps

TUTAJ pisaliśmy niedawno o innym odnalezionym napisie, który jest nieco młodszy od tego z Mierniczej, ale nie mniej interesujący. Warto dbać o takie jedyne w swoim rodzaju skarby, gdyż to one przypominają nam o historii miast i ich wielokulturowości, która dziś jest atutem, a nie powodem do wstydu.
Od lat o takie pamiątki dba Maciej Wlazło – przewodnik, pasjonat historii miasta i autor bloga “BEARD OF BRESLAU”. Tropi i skrupulatnie dokumentuje wszelkie ślady Breslau oraz całego Dolnego Śląska, pomagając pielęgnować pamięć o trudnej historii miasta i regionu.
Za zdjęcia użyte w artykule dziękuję Maciejowi oraz autorowi fanpage’a Wrocław – Inwestycje budowlane.

Źródła: drogajestcelem.com, gazetawroclawska.pl, BEARD OF BRESLAU

Zobacz też: Elewacja | Metamorfoza | Renowacja | Zabytek | Wrocław | Ciekawostki