Synagoga Chewra Lomdej Misznajot. Po prawej Dom Korreicherów i Dattnerów. Razem tworzą Muzeum Żydowskie. Fot. Andrzej Rudiak

Synagoga w Oświęcimiu, która była magazynem. „Warto lepiej poznać tę część historii”

Początki Oświęcimia sięgają XIII wieku. Wiele osób kojarzy jednak miasto wyłącznie z obozem Auschwitz. Ale jego historia jest niezwykle bogata, o czym świadczą dzieje lokalnej społeczności żydowskiej. Można lepiej ją poznać odwiedzając jedyną zachowaną w Oświęcimiu synagogę. Udało się ją uratować od całkowitego zapomnienia.

Synagoga w Oświęcimiu. Została tylko jedna, przed wojną było ich ponad dwadzieścia

Do 1939 roku żydzi stanowili ponad połowę mieszkańców Oświęcimia. Dlatego znajdowało się tu ponad 20 synagog i domów modlitwy. Oświęcimscy żydzi mieli też ogromny wpływ na życie społeczne i gospodarcze miasta. – Kontakty lokalnej społeczności żydowskiej i chrześcijańskiej były zazwyczaj przyjazne. Warto poznać lepiej tę część historii miasta nad Sołą, do czego zachęcamy podczas wiosennych wycieczek – mówi Tomasz Kuncewicz, dyrektor Muzeum Żydowskiego w Oświęcimiu. W jego ramach działa właśnie jedyna zachowana oświęcimska synagoga.

Po lewej synagoga Chewra Lomdej Misznajot, po prawej Muzeum Żydowskie. Fot. Andrzej Rudiak

Synagoga w Oświęcimiu – miejsce ocalone od zapomnienia

Synagoga Chewra Lomdej Misznajot (z hebr. Bractwa Studiujących Misznę) to jedyny zachowany w Oświęcimiu żydowski dom modlitwy i wyjątkowy ślad z przeszłości miasta. Była bożnica znajduje się w samym centrum Oświęcimia, przy placu Skarbka. Wszystkie pozostałe żydowskie świątynie zostały zrujnowane.

– Taki mógł być też los tej właśnie synagogi. Podczas II wojny światowej Niemcy zdewastowali wnętrze świątyni i urządzili w niej magazyn amunicji. Po wkroczeniu do miasta wojsk sowieckich bożnica nadal służyła małej, lokalnej społeczności żydowskiej, której udało się przetrwać Zagładę. Jednak do początku lat 60. większość żydowskich oświęcimian, głównie na skutek antysemityzmu panującego w powojennej Polsce, zdecydowała się na emigrację. Synagoga wówczas przestała spełniać swoją religijną funkcję – opowiada dr Artur Szyndler, historyk z Muzeum Żydowskiego.

W 1977 roku budynek został przejęty przez skarb państwa, a przez pewien czas znajdowała się w nim nawet hurtownia dywanów. Zmieniło się to pod koniec lat 90., kiedy rozpoczął się proces restauracji synagogi. W 2000 roku udostępniono ją zwiedzającym wraz z Muzeum Żydowskim, którego jest częścią.

Plac Skarbka w latach 90. Fot. ze zbiorów Muzeum Żydowskiego

Więcej wyjątkowych zabytków

W Oświęcimiu można odwiedzić także inne zabytki związane z dziejami żydów. To chociażby dom Szymona Klugera, ostatniego żydowskiego mieszkańca miasta. Działa w nim klimatyczna kawiarnia Cafe Bergson. Wyjątkowymi miejscami są też pełen zieleni cmentarz żydowski oraz Park Pamięci Wielkiej Synagogi, w pobliżu którego znaleziono niedawno ruiny niemal 400-letniej żydowskiej łaźni. Drewniany obiekt jest ewenementem na skalę Europy. Pisaliśmy o nim w tym miejscu. Aktualnie trwają prace związane z poddaniem mykwy konserwacji i znalezienia miejsca, gdzie będzie mogła zostać odpowiednio wyeksponowana.

tekst: Tomasz Kobylański, zdjęcia: materiały Muzeum Żydowskiego w Oświęcimiu (www.oshpitzin.pl)

Zobacz również: Oświęcim | Zabytek | Architektura sakralna | Architektura w Polsce | Renowacja