Z zewnątrz przypomina delikatnie tlącą się białą kostkę, wewnątrz zaś skrywa skomplikowane mechanizmy. Tak w skrócie można przedstawić budynek teatru Performing Arts Center (PAC NYC) w Nowym Jorku. Jednak ten obiekt to znacznie więcej niż niepozorny, choć niesamowicie zaawansowany teatr. Budynek stanowi też kolejną próbą załatania miejskiej wyrwy po kompleksie World Trade Center.
Elewację budynku stanowią panele z portugalskiego marmuru. Panele, dzięki swojej strukturze, przepuszczają światło słoneczne do wnętrza. W zależności od pory dnia, wnętrze budynku wypełniane jest różnymi odcieniami bursztynowego światła. W nocy elewacja “kostki” delikatnie świeci, dzięki lampom LED. Całość ustawiono na swego rodzaju ciemnym podeście, w którym znajdują się schody wejściowe.
Z zewnątrz budynek cechuje prosta i ponadczasowa estetyka. Jednak najciekawszym elementem budynku są jego nowoczesne mechanizmy sceniczne. Dzięki systemowi ruchomych ścian pomieszczenia mogą zmieniać swoje układy. Architekci nazywają to rozwiązanie “ścianami gilotynowymi”. Jak to działa? Mechanizm może podwyższać i obniżać położenie ścian w celu stworzenia scenografii lub rzędów dla widowni. Budynek ma kilka pomieszczeń z takim mechanizmem.
W sumie w jednym gmachu znajdują się trzy osobne teatry. Łącznie sale mogą pomieścić 1200 oglądających. Pomieszczenia są bardzo dobrze wygłuszone dzięki gumowym panelom. Co ciekawe, wygłuszenie było potrzebne nie tylko ze względu na spektakle, ale także z powodu linii metra zlokalizowanej tuż pod budynkiem.
Intrygujący teatr-kostka jest kolejną próbą zapełnienia pustej przestrzeni po WTC. Tragiczny w skutkach atak na WTC 11 września 2001 r. spowodował zniszczenie kompleksu składającego się z siedmiu wieżowców i budynków biurowych. Z biegiem lat zaczęto zabudowywać puste działki po dawnym kompleksie. Dość szybko zbudowano miejsce pamięci zamachu, a inne części działki zabudowano nowymi wysokościowcami. Symbolem odbudowanego WTC został najwyższy budynek w Stanach Zjednoczonych – One World Trade Center o wysokości 470 m. O historii zniszczonych wieżowców pisał redaktor Mateusz Markowski TUTAJ.
Jednak przez ponad 22 lata narożna działka kompleksu pozostawała pusta. Od 2003 r., próbowano stworzyć w tym miejscu centrum sztuk widowiskowych. Swoje propozycje na zmianę oblicza miejsca mieli między innymi Daniel Libeskind czy Frank Gehry. Jednak brak funduszy i ograniczenia przestrzenne pokrzyżowały plany budowy.
Dopiero w 2014 r. architektom z biur architektonicznych REX i Davis Brody Bond udało się zaprojektować właściwy dla okolicy budynek. Projekt sfinansowano dzięki współpracy z miliarderem Ronaldem Perelmanem. Wreszcie po 9 latach budowy Performing Arts Center otworzyło swoje drzwi dla pierwszych widzów.
Źródło: PAC NYC (pacnyc.org)
Zdjęcia: PAC NYC
Czytaj też: Architektura |Nowy Jork | Stany Zjednoczone | Marmur | Kultura | whiteMAD na Instagramie
