131-metrowe mieszkanie w Gdyni, które prezentujemy to realizacja autorstwa Magdaleny Młynarskiej, założycielki pracowni FAMM DESIGN. Jej zadaniem było przeprojektowanie wnętrza mieszkania na gdyńskim Orłowie, aby dopasować przestrzeń do potrzeb właściciela. „Projekt tego wnętrza powstawał w czasie lock downu, pierwsze podejście mieliśmy w 2020r, kiedy to na szybko, niemalże na kolanie trzeba było przygotować dokumentację zmian lokatorskich, czyli głównie układ funkcjonalny i nowe rozłożenie ścian, grzejników i hydrauliki. Elektryką i całą resztą zajęliśmy się już po odbiorach.” – tłumaczy architektka.
Całe mieszkanie liczy sobie 131 metrów kwadratowych, których udało się zmieścić sporą część dzienną z przedsionkiem, pomieszczenie zwane „szatnią”, czyli ogólnie dostępną garderobę, spiżarnię przy kuchni, długi korytarz, a z niego wejścia do łazienki. W mieszkaniu znalazły się również dwa pokoje dla gości, pralnia i przestrzeń prywatna, składająca się z sypialni, garderoby i dużej łazienki.
„Apartament powstał na zlecenie moim stałych klientów, który wrócili do mnie z kolejnym tematem. Jako, że znamy się już 10lat, mimo, że nie dostałam ani jednego zdjęcia referencyjnego, które mogłoby posłużyć jako inspiracja, udało mi się trafić idealnie w gust inwestorów i projekt w całości został zaakceptowany bez poprawek! Wyjątek stanowiła witryna w salonie, gdzie początkowo miał się znaleźć zupełnie inny mebel, jednak na prośbę klientów zamieniłam go na zaprojektowaną od A do Z stałą zabudowę z miejscem na wina i dekoracje.” – dodaje architektka Magdalena Młynarska.
Ze względu na różne perypetie, realizacja projektu przeciągnęła się w czasie i mieszkanie zostało oddane w całości do użytku w pierwszej połowie 2023 roku. Jak mówi autorka wnętrza, największym wyzwaniem było zgranie ekip i podwykonawców. „Ani ja, ani klienci nie mieszkają w Trójmieście, także większość koordynacji odbywała się zdalnie. Co ciekawe, różni wykonawcy byli z innych miast i chyba z każdego krańca Polski. Ja z Warszawy, klienci ze Szczecina… i chyba tylko firma zajmująca się klimatyzacją była lokalna…
Nie mniej jednak po miesiącach postoju, prace zostały wznowione. „To, na czym bardzo mi zależało, to uwydatnienie faktur, struktur i detali, przy zachowaniu w miarę prostej formy całości. W całym mieszkaniu przewijają się te same materiały wykorzystane w różnych pomieszczeniach, stanowiące swoistą bazę. Imitujące marmur gresy i spieki kwarcowe, ryflowania przeplatające się w płytkach, szybach i frontach, ciepłe drewno i fornir na meblach, naturalne kolory , tkaniny – wszystko utrzymane w miękkich matach. Z założenia uciekaliśmy od połysku, nawet armatura i ceramika łazienkowa jest go pozbawiona. Chciałam zwrócić również uwagę na fakt, że unikaliśmy również skrajności, materiały wybierałam tak, by uciec od bieli i głębokiej czerni. Widoczna na zdjęciach fronty, ściany, płytki są w odcieniach off-white, elementy metalowe w tytanie i graficie.” – podsumowuje
Co ciekawe odstępstwa pojawiły się tylko w sypialniach. Jako, że we wnętrzu znalazły się aż trzy sypialnie, na prośbę właścicieli, każdą z nich zaprojektowano w nieco innym stylu. „Tak zaczęliśmy je hasłowo nazywać „masterbedroom”, „boho” i „marynistyczna” – dla jasności, te dwie ostatnie miały być bardziej zaczerpniętą inspiracją, niż faktycznym i dosłownym odzwierciedleniem stylu, w pierwszej pojawiły się naturalne materiały kojarzone z tym stylem, ale w nowoczesnej formie, a drugiej błękity, fototapeta z ptakami brodzącymi w wodzie, lampa ze sznura marynarskiego. Moim osobistym oczkiem w głowie jest płaskorzeźba na ścianie w jadalni moje projektu – złote pióra, które wykonał na zamówienie zaprzyjaźniony rzeźbiarz.” – podsumowuje Magdalena Młynarska
Wykorzystane meble, materiały i dodatki:
Łazienki – Maxfliz i Internity Home / Rzeźbiarz – Maciej Medrala / Płytki – Cerrad, Marazzi / Wyspa i blaty w kuchni, ściana w holu – Neolith / Lampy – Bolia, Aqform, Aromas del Campo, Maxlight / Fototapeta – Wonder Wall / Uchywty ozdobne – Papdeco / Stolarz – Marcin Trzpil / Stół i krzesła – Italmeble / Sofy – Mebloo / Łóżka – Scandisofa, IWC Home / Stolik kawowy – Dion / Ceramika łazienkowa – Flamina / Armatura , stelaże, arcesoria – Tece, Grohe, Oioli / Dywany i lustro – Momastudio / Podłoga – Projekt Wilcza / Sztukateria – Orac / Profile metalowe – Profilpas
O pracowni
Pracownia FAMM DESIGN powstała z miłości do piękna i potrzeby funkcjonalizmu. „Po latach studiów na Uniwersytecie Zielonogórskim i Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie na wydziale Architektury Wnętrz oraz zdobyciu kilkuletniego doświadczenia podczas pracy w wiodących biurach projektowych stolicy, postanowiłam stworzyć własną markę. Każdy projekt to dla mnie wyzwanie, do którego staram się podchodzić ze 100% zaangażowaniem. Najważniejszy i pierwszy jest klient – jego potrzeby, oczekiwania, wyobrażenia, gdyż to on jest odbiorcą i przyszłym lokatorem moich pomysłów. Jednocześnie, przy każdej realizacji staram się przemycić cząstkę siebie. Duży nacisk kładę na spójność i harmonię opracowywanej przestrzeni, każdy detal musi mieć uzasadnienie. Dbałość o szczegóły, klimat i nastrój cechuje wszystkie moje realizacje, niezależnie od tematu i powierzchni, czy jest to mała kawalerka, czy rozległy apartament – każdy inwestor jest dla mnie jednakowo ważny. Dużo obserwuję, poszukuję, uczę się nowych rozwiązań, by każda inwestycja była wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju. Jeśli poszukujecie Państwo niebanalnych, niecodziennych rozwiązań, cieszę się, że trafiliście na moją stronę.” – czytamy na stronie https://fammdesign.pl/
zdjęcia: INKADR Natalia Kaczmarek / https://www.inkadr.pl/
Czytaj też: Architektura w Polsce | Gdynia | Wnętrza | Mieszkanie | whiteMAD na Instagramie | Polscy projektanci