fot. ©The Reits

Bezszprychowy diabelski młyn w Seulu. Jedyny taki na świecie

Bezszprychowy diabelski młyn w Seulu ma stać się nową atrakcją. Budowa koła widokowego nad rzeką Han jest częścią planu rewitalizacji znajdującego się tutaj parku. Peace Park Wheel (Seoul Twin Eye) będzie większe od sławnego London Eye. Futurystyczny wygląd koła nawiązuje do koreańskiego zegara z XVII w.

Diabelski młyn położony będzie w parku wybudowanym z okazji Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej 2002, które Korea Południowa organizowała wraz z Japonią. Seoul Worldcup Stadion zlokalizowany naprzeciwko parku jest trzecim co do wielkości stadionem w kraju. Zarówno park jak i stadion tworzą atrakcyjną przestrzeń publiczną, w której chętnie odpoczywają mieszkańcy. Dlatego pojawił się pomysł, by odświeżyć nieco zapomniane miejsce. Wraz z diabelskim młynem mer Seulu zaplanował rewitalizację przybrzeżnych terenów. W planach jest budowa tysięcy małych przestrzeni publicznych wzdłuż rzeki Han.

Oko Seulu

Koncepcja holenderskiego biura projektowego UN Studio zakłada, że nowe koło widokowe składać się będzie z 40-metrowej podstawy oraz dwóch nachodzących na siebie obręczy. Średnica koła wyniesie 180 m, więc razem z podstawą będzie mieć aż 220 metrów wysokości. Jest to o 30 metrów mniej od najwyższego diabelskiego młyna na świecie – Ain Dubai. Jednak Peace Park Wheel z pewnością będzie największym kołem widokowym bez szprych.

Dwie obręcze koła gwarantują stabilność. Według UN Studio diabelski młyn ma wytrzymać trzęsienia ziemi i silne wiatry. Po obręczach będą poruszać się wagoniki mogące pomieścić do 25 osób. Łącznie po obwodzie mogą krążyć 64 takie wagoniki. Co ciekawe, wagoniki mają krążyć zarówno po wewnętrznej jak i zewnętrznej stronie koła.

fot. ©MIR

Wysoka na 40 metrów podstawa koła to tak naprawdę w pełni funkcjonalny budynek. W środku znajdzie się m.in.: przestrzeń wystawowa, hala koncertowa oraz sektory z jedzeniem i napojami.

Skąd pomysł na tak oryginalny wygląd koła? Jego projekt ma nawiązywać do zegara astronomicznego Honcheonsigye, jednego ze skarbów narodowych Korei Południowej. Cyrkularne ruchy koła mają przypominać o upływie czasu. Mówiąc o czasie, należy wspomnieć, że otwarcie atrakcji planowane jest za trzy lata, a pierwsze prace rozpoczną się już w 2025 r. Po otwarciu z pewnością będzie to jeden z najlepszych punktów widokowych w Seulu.

Źródło zdjęć: UN Studio

Czytaj też: Architektura | Place, Skwery, Parki  | Seul  | Ciekawostki | whiteMAD na Instagramie