Kolorowe mieszkanie na terenie dawnych łódzkich zakładów fabrycznych Karola Scheiblera

Kolorowe mieszkanie, które powstało na terenie dawnych łódzkich zakładów fabrycznych Karola Scheiblera zaprojektowali architekci z pracowni WE CAN Architects założonej przez Piotra Lewandowskiego i Zofię Piestrzyńską. Pamiętając o funkcjonalnych, praktycznych rozwiązaniach, projektanci z łódzkiej pracowni WE CAN Architects, pobawili się formą, nadając realizacji świeży i ponadczasowy charakter.

Oryginalny hol apartamentowca Fuzji (projektu Medusa Group) swoim plastycznym detalem płynnie wlewa się do mieszkania. Na podłodze wielokolorowa marmurowa płytka Norr (Mirage) przechodzi miękką linią w klepkę klasycznej jodełki. Na wejściu dębowa szafa, za ścianką dębowa kuchnia, w niewielkim korytarzu solidne dębowe drzwi… Nuda? Ależ skąd.

Projektanci przełamują stereotyp drewna na wiele sposobów. W kuchni podświetlona ortogonalna kompozycja jasnych płytek nad blatem „współgra” z obłym kształtem lewitującego półwyspu pokrytego zielonym ryflowaniem. Pas koloru kontynuuje zwieńczona minimalistyczną sztukaterią lamperia na ścianie salonu. Na jej tle dominują zgrabne ceglane krzesła stojące przy skandynawskim stole z musztardową lampą Flowerpot (& Tradition) powyżej. Przy oknie horyzontalny kierunek równoważą pionowe linie grzejnika Charlestone Zehnder. Na ścianie rtv lamperia przechodzi w rytm dekoracyjnych paneli 3d Orac Decor, których geometryczność łagodzi płócienna tapeta o lnianym splocie z oferty francuskiego Casamance.

Neoplastycystyczne obrazy i rzeźby właścicieli stanowią idealną „kropkę nad i” w tej części mieszkania. W kompaktowej łazience czuć ducha modernizmu. Połączone kolorowymi fugami subtelne, pastelowe płytki z autorskiej kolekcji Mai Ganszyniec „Neve Creative” dla Paradyż (kolekcję obejrzycie TUTAJ) podkreśla kolorowa umywalka i dwa zielone stylowe kinkiety przy owalnym lustrze. Geometryczne dekoracje zdobią ścianę w transparentnej kabinie prysznicowej. Pokryta powłoką PVD ciemna szczotkowana armatura od Omnires (kolekcję obejrzycie TUTAJ) wraz drobiazgowo dobranymi czarnym dodatkami stanowią industrialny detal w pomieszczeniu.

Sypialnię znajdujemy w zdecydowanie mniej kontrastowej kolorystyce. Zieleń z tekstylnej tapety nad łóżkiem i zasłony w naturalnych odcieniach mają działanie uspokajające. Nawiązująca do części dziennej lamperia, tym razem jasnoszara, przechodzi w zakończoną zaokrąglonymi półkami pojemną szafę. Żywo-czerwone gałki na meblu oraz plastikowa lampa Ikea nad łóżkiem sprawiają, że nasza sentymentalna podróż do lat 70-tych trwa. Jak wam się podoba kolorowe mieszkanie autorstwa We Can Architects?