Minimalistyczne mieszkanie na warszawskiej Woli. Zaprojektowała je Daria Wachowicz

Wnętrze zmieniło swój układ względem pierwotnego rozkładu, została powiększona łazienka, kosztem sypialni. Dzięki temu pralka została ukryta w niewidocznej zabudowie, łazienka stała się bardziej przestrzenna. Salon został oddzielony od aneksu kuchennego niewielką ścianką na której znajduje się tv oraz lekkim przeszkleniem. Od koncepcji po realizację, projekt zdążył się zmienić pod kątem wizualnym.

Finalnie nabrał naturalnego, spokojnego charakteru inspirowanego naturą. Kolory/materiały/ tekstury wszystkie te elementy nawiązują do matki ziemi. Łazienka została pomalowana w kolorze zgaszonej oliwki, natomiast reszta pomieszczeń to ciepły odcień bieli, uzupełniany o lniane tekstury, drewno, kamień naturalny. Zarówno Ola jak i jej mama – Ewa ( która, bardzo pomagała podczas trudnych wyborów) wyznają zasadę “less is more” stąd minimalistyczna, ograniczona form, ocieplona szlachetnymi, naturalnymi materiałami.

Kuchnia jest w kolorze szaro/zielonym uzupełniona o blat ze strukturą betonową, detal stanowią mosiężne uchwyty. W salonie króluje wygodna sofa (na której uwielbia wylegiwać się Luna, pies właścicielki), tuż obok drewniany stół z krzesłami, nad nimi papierowa lekka lampa. Przytulne wnętrze, przełamuje loftowa ścianka, oddzielająca salon od aneksu kuchennego. Wnętrze uzupełniają obrazy autorstwa Jakuba Okruty.

źródło: materiały prasowe / www.facebook.com/interiorsdash

zdjęcia:  Bartosz Jakubowski