Od przyjaźni do projektu. Tak powstało mieszkanie M-156 w Warszawie!

M-156 powstało w wyniku pozytywnych zbiegów okoliczności. Najpierw była sąsiedzka znajomość, a później projekt. Architektki Kaja Dębska i Patrycja Paś-Gürtler, założycielki pracowni LoveTo design poznały Ewelinę i Filipa na jednym z warszawskich osiedli. Wspólne spacery znajomych z ich czworonogami szybko zmieniły się w bliższą znajomość, która w efekcie zaowocowała projektem 156-metrowego mieszkania Eweliny i Filipa, które zaprojektowały dziewczyny z LoveTo design. Architektki nie tylko odpowiedziały na potrzeby nowych znajomych, ale także ich dwóch pupili: Cześka i Romka. 

“Ewelinę i Filipa poznaliśmy na jednym z Warszawskich osiedli, gdzie zamiłowanie do psów zapoczątkowało dalszą znajomość. Wspólne spacery z czworonogami stały się impulsem do rozmów o wnętrzach, a później przerodziły się we współpracę. Podwarszawski bliźniak o trzech kondygnacjach i powierzchni przekraczającej 150 m2. To w tym domu zamieszkali nasi inwestorzy wraz ze swoim synkiem oraz dwoma uroczymi pieskami, Cześkiem i Romkiem.” – zaczynają architektki

Młodzi właściciele od samego początku pragnęli, aby wnętrze ich nowego domu było przytulne i pełne kolorów. Pierwsze wspólne rozmowy od razu skierowały Kaję i Patrycję w stronę zielonej kuchni! To wokół niej budowały projekt wnętrz na parterze. W części kuchennej postawiły na monochromatyczną paletę barw, która została zestawiona ze złotymi dodatkami. Centralnym elementem kuchni jest oryginalna obudowa okapu wykonana z blachy. Zielony kolor w tej części parteru pojawia się w różnorodnych materiałach, takich jak lakierowane zabudowy meblowe, farba na ścianach czy kafelkach od 41zero42.

“Można się zastanawiać, czy to nie za dużo koloru jak na stosunkowo niedużą przestrzeń? Stanowczo odpowiadamy – nie! Jednakże, aby zachować równowagę, ponieważ jest to kluczowe przy projektowaniu wnętrz, odważną kuchnię stonowałyśmy delikatnym, beżowym salonem. W ten sposób optycznie podzieliłyśmy część dzienną na dwie strefy, które idealnie ze sobą współgrają.” – tłumaczą Kaja i Patrycja

Drewniane lamele to modny element dekoracyjny w ostatnim sezonie. Architektki w projekcie „ M | 156” wykończyły w ten sposób jedną ze ścian. Pełni ona funkcje nie tylko dekoracyjną, ale również skrywa w sobie drzwi do takich pomieszczeń jak garderoba czy łazienka. Wiatrołap oddzieliły od części dziennej szklanymi drzwiami w metalowych ramach, z modnym motywem łuku.

Patrycja i Kaja, założycielki pracowni LoveTo design 

“Naszym zdaniem dobrze zaprojektowane wnętrza łączą przemyślaną funkcjonalność z ciekawym designem. Klientom zależało na trwałej i łatwej w utrzymaniu podłodze na lata, dlatego zdecydowaliśmy się na panele winylowe od Charme Parquet, ułożone w nowoczesny, ale elegancki wzór jodełki Chevron.
Polski design, oryginalne lampy i lustra czy stół na indywidualne zamówienie stanowią kropkę nad “i” we wnętrzu z dużą ilością zabudów meblowych.” – dodają

Miało być pastelowo i uroczo. Koncepcja wnętrza powstała wokół płytki One od 41zero42, którą dziewczyny przypadkowo odkryły w jednym z warszawskich salonów łazienkowych.

“Od samego początku wiedziałyśmy, że ten oryginalny wzór przypadnie do gustu naszym odważnym klientom. Płytka One_08 przyciąga uwagę i stanowi element, obok którego nikt nie przejdzie obojętnie. Zdecydowałyśmy się zastosować ją na podłodze, w zestawieniu z drewnianymi zabudowami meblowymi i błękitną szafką pod umywalkę. Motyw lameli, który pojawia się w reszcie domu, również tutaj został subtelnie wykorzystany. Ciekawym zabiegiem, który znalazł się w tej przestrzeni, jest sufit w delikatnym odcieniu błękitu. Aby zachować lekki charakter wnętrza, zdecydowałyśmy się na armaturę i oświetlenie w kolorze białym. Geometryczny wzór płytek podłogowych zestawiłyśmy z obłymi formami dodatków oraz lustrem o nieregularnym kształcie. Oryginalnym elementem jest również ceramika w piaskowym kolorze, która dodaje przytulności i naturalnego uroku całej przestrzeni. Ta łazienka z pewnością jest spełnieniem dziecięcych marzeń.” – mówią architektki

Założycielkom pracowni LoveTo design zależało, aby pokój synka był spójny stylistycznie z łazienką dziecięcą, dlatego postawiły na tę samą kolorystykę i materiały w obu pomieszczeniach.

“Jako projektantki doskonale zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest przechowywanie w pokoju dziecka. W tym projekcie zdecydowałyśmy się na zabudowanie całej ściany meblami od stolarzam co pozwoliło nam wygospodarować optymalną przestrzeń do trzymania ubrań i zabawek. Błękitna zabudowa harmonijnie komponuje się z drzwiami do pomieszczenia oraz biurkiem do nauki i zabawy. Resztę wyposażenia stanowią elementy wolnostojące, które dają nam możliwość dowolnej aranżacji i personalizacji przestrzeni. W pokoju dziecka stworzyliśmy przytulną atmosferę, zachowując jednocześnie funkcjonalność. Kolorystyka i motyw “domku” nadają wnętrzu dziecięcego uroku, a duże ilości miejsca do przechowywania pozwalają na utrzymanie porządku. Pokój ten jest idealnym miejscem do zabawy, nauki i spędzania czasu dla małego mieszkańca. W tym pomieszczeniu dokonałyśmy wielu istotnych zmian, które miały na celu stworzenie idealnej sypialni “master”. Burzyłyśmy ściany i ponownie projektowałyśmy układ funkcjonalny, aby otworzyć przestrzeń, jednocześnie wydzielając strefy, takie jak sypialnia i łazienka. Zdecydowałyśmy się zrezygnować z oddzielnego pomieszczenia będącego garderobą na rzecz pojemnych szaf. Strefa łazienki została podzielona na dwie części – intymną, gdzie znajduje się prysznic i toaleta, ukryte za szklanymi drzwiami, oraz otwartą, gdzie umiejscowiona jest wanna i umywalki. Ta druga strefa subtelnie łączy się z częścią sypialnianą, gdzie centralnym punktem jest tapicerowane łóżko. Koncepcja kolorystyczna opierała się na ponadczasowym drewnie i beżu, które nadają wnętrzu przytulności. Oczywiście, nie mogło również zabraknąć koloru. Tym razem postawiłyśmy na płytki i dodatki w odcieniu ceglanego różu oraz złote akcenty, które dodają blasku.” – podsumowują projekt Kaja i Patrycja

Dzięki przemyślanemu projektowi i zastosowaniu odpowiednich kolorów i materiałów, architektki stworzyły harmonijną sypialnię „master”. Jest to miejsce, gdzie właściciele mogą odpocząć i odprężyć się po długim dniu, ciesząc się estetyką i funkcjonalnością wnętrza.

Projekt i stylizacja: Kaja Dębska i Patrycja Paś-Gürtler /  LoveTo design / http://loveto.design/
Zdjęcia: Hanna Połczyńska / kroniki / https://www.kroniki.studio/

O pracowni: 
LoveTo design – “wiele lat temu połączyła nas przyjaźń i wspólna pasja do aranżacji wnętrz, która stała się idealnym fundamentem do współpracy. Nasz duet to połączenie przemyślanej funkcjonalności i dobrego designu. Definiuje nas dążenie do precyzji w każdym calu jednocześnie zachowując indywidualność. Jesteśmy absolwentkami PJATK oraz Warszawskiego ASP. Doświadczenie zdobywałyśmy w Warszawskich biurach projektowych jednocześnie realizując autorskie projekty. Ciągle poszukujemy nowych inspiracji i pomysłów dlatego bierzemy udział w licznych targach i imprezach branżowych. Wasza satysfakcja jest dla nas najważniejsze. Współpracujemy z osobami prywatnymi jak również większymi developerami. Wykonujemy kompleksowe projekty oraz aranżacje pojedynczych pomieszczeń. Wyróżnia nas indywidualne podejście do każdego klienta. Nasze projekty zawsze dopasowane są do możliwości budżetowych inwestora. Współpracujemy w oparciu o umowę biznesową, która zapewnia obopólne wywiązanie się z założonych zasad współpracy i daje gwarancję jakości i terminowości. Posiadamy sprawdzone portfolio ekip wykonawczych, z którymi współpracujemy. Nie wyobrażamy sobie projektować dla Was, bez Was. Wspólnie szukamy rozwiązań, które zachwycą jakością, ale także będą funkcjonalne. Liczy się dla nas komfort pracy i wzajemne zadowolenie z podjętych działań. Każdy etap wykonujemy wspólnie, podchodząc elastycznie do pojawiających się sugestii. Efekt końcowy uważamy za udany, kiedy klient realizuje nasz projekt w całości.” – czytamy na stronie pracowni LoveTo design (http://loveto.design)

Czytaj też: Architektura w Polsce | Mieszkanie | Wnętrza| Warszawa | Mieszkanie| Osiedle | Ceramika