Zbudowali go wśród drzew. Jednorodzinny dom pod Warszawą

Jego projekt przygotowali architekci z pracowni Exterio będącej częścią Hola Grupa. Dom znajduje się na leśnej działce pod Warszawą. Architekci tak zaprojektowali budynek, aby w jak największym stopniu zachować rosnące tu drzewa. Dzięki dużym przeszkleniom jego wnętrze łączy się z zielonym otoczeniem co gwarantuje przyjemne widoki.

Z myślą o budowie domu para inwestorów zakupiła porośniętą sosnami działkę w okolicach Warszawy. Był to świadomy wybór – oboje chcieli mieszkać wśród drzew. Z tego też powodu do najważniejszych wytycznych dla architektów należało opracowanie bryły tak, aby w jak największej mierze zachować charakterystyczne dla Mazowsza strzeliste sosny. Człowiek i natura mieli tu koegzystować w idealnej równowadze.

O projekt inwestorzy zwrócili się do pracowni Exterio. Po rozmowach dotyczących oczekiwań co do rozwiązań funkcjonalnych, estetyki oraz emocji, jakie ma budzić dom, architekci zaproponowali autorską wariację na temat popularnego typu „nowoczesnej stodoły”.

Bryła budynku jest dwuczłonowa, co odpowiada podziałowi funkcjonalnemu wnętrza. W jednej części znajduje się strefa dzienna z salonem, kuchnią i jadalnią. W drugiej umieściliśmy sypialnie i łazienki, a także garaż. Pośrodku znalazł się łącznik mieszczący hol wejściowy oraz schody prowadzące na piętro – podkreśla arch. Marcin Klukowski z Exterio.

Wyraźne odseparowanie funkcji (również w aspekcie akustycznym) pozwala domownikom w komfortowy sposób korzystać z przestrzeni, bez obaw o przeszkadzanie sobie nawzajem.

Szczególnie spektakularnym elementem projektu jest szklana ściana ogrodowa strefy dziennej domu. W najwyższym punkcie mierzy ponad 5 metrów! Tak mocne otwarcie wnętrza na leśne otoczenie zapewnia wyjątkowe odczucie bliskości natury. Pozwala na bieżąco śledzić zmiany w przyrodzie i cieszyć się nimi bez względu na aurę. Zwłaszcza, że (podobnie jak przed oknami sypialń na parterze) powstała tu zaciszna loggia przechodząca następnie w obszerny otwarty taras.

Wspomniany łącznik też jest mocno przeszklony, tak by z ogrodu zapewnić widok na przestrzał. Dzięki temu, strefa wejściowa i komunikacyjna są wyjątkowo wyraziście zanurzone w zieleni. Rozwiązanie to uwypukla też tektonikę bryły złożonej z indywidualnie potraktowanych segmentów. Oglądane z wielu zakątków ogrodu „stodoły” wydają się od siebie niezależne. Odrębność obu części podkreśliły zróżnicowane kąty nachylenia dachu. Dodają założeniu niewymuszonej malowniczości – budzą sielskie skojarzenia z mazowieckimi siedliskami, w których kolejne budynki przyrastały z biegiem dekad.


Echa tradycji budowlanych podwarszawskiej wsi widać także w doborze szlachetnych materiałów. Elewacje pokryte są ręcznie formowaną cegłą pełną o rustykalnym charakterze. Podobne przez długie dekady były tworzywem domów na Mazowszu. Nowością są efektowne, choć bardzo wyważone kontrasty kolorystyczne i fakturowe, wprowadzone za sprawą ciemnobrązowych płyt z włóknocementu. Projektanci zastosowali je w wycięciach bryły domu, m.in. w loggiach.

Wysokiej klasy tradycyjny materiał pojawił się także na dachu. Choć z wyglądu przypomina łupek, jest to dachówka ceramiczna o współczesnej estetyce – prostym wykroju oraz ciemnej barwie. Dzięki temu dom pod Warszawą zyskał na wyrazistości. Tak, by surowość formy i domowe ciepło, prostota i dyskretne wyrafinowanie, dziedzictwo i nowoczesność też były tu w równowadze.

fot. Yassen Hristov, źródło: Exterio

Czytaj też: Dom jednorodzinny | Cegła | Elewacja | Zieleń | Minimalizm | whiteMAD na Instagramie