Włoska kuchnia pięknie podana. Restauracja Allora w Warszawie

Restauracja Allora to nowy lokal na kulinarnej mapie Warszawy. Jest położona przy ulicy Wilczej 19 i specjalizuje się w kuchni włoskiej. Co ją wyróżnia? Oprócz dobrego wystroju to przede wszystkim dania – lasagne z pięćdziesięciu warstw czy arancini w wariancie rzymskim.

Wystrój i menu Allory to autorska interpretacja włoskiego klimatu jej właścicieli – Karoliny i Łukasza Kwaśniewskich, dla których Włochy są ulubionym kierunkiem podróży. Ich serce skradła tamtejsza kuchnia, dzięki której mogą przywołać najpiękniejsze wspomnienia. Za menu Allory odpowiada Miłosz Sroka, do niedawna szef kuchni w restauracji Port Royal, która również należy do Karoliny i Łukasza. W karcie znajdziemy dania z całej Italii, bo trudno było skupić się na jednym regionie, gdy Karolina uwielbia kuchnię południowych Włoch, Łukasz dania z górnej Adygi a szef kuchni, który wychował się w Rzymie kocha tradycyjną cucina romana.

Miłosz większość swojego życia spędził we Włoszech, dlatego doskonale wie, jak powinna smakować autentyczna kuchnia włoska. Jesteśmy zakochani w jego gotowaniu, bo przez ostatnie 7 lat przemycał swoje ulubione receptury do menu Portu Royal. Smak i zapach jego potraw wielokrotnie przenosił nas do słonecznej Italii nawet w ponury dzień i to właśnie przy jednym z takich posiłków po raz pierwszy zaczęliśmy rozmawiać o Allorze. Chcemy, by to miejsce było “Małą Italią” w sercu Warszawy – mówi Karolina Jakimiak – Kwaśniewska, właścicielka Allory.

Allora jest pierwszą restauracją w stolicy, gdzie serwuje się m.in. 50-cio warstwową lasagne al ragu bolognese, rzymskie arancini czyli fritto misto di terra oraz amatricianę. Szef kuchni poleca także Saltimbocca alla Romana. W menu są również dania z ryb i owoców morza sprowadzonych bezpośrednio przez właścicieli z największych europejskich portów. Ponadto, w każdą niedzielę restauracja zaprasza na niespieszne celebrowanie włoskich smaków w ramach obiadów jak u nonny.

Zapewniamy, że nasze niedzielne obiady to prawdziwa La grande spaghettata per tutta la famiglia, jakiej w Polsce jeszcze nie było! – podsumowuje Łukasz Kwaśniewski, właściciel Allory.


Marzeniem właścicieli było stworzenie ciepłej, komfortowej przestrzeni, zarówno w klimacie casa della nonna, jak i przywodzącym na myśl włoskie wakacje, dlatego we wnętrzu warszawskiej kamienicy z drugiej połowy XIX w. można poczuć się jak w prawdziwej ristorante.

Już od progu Allora wita ciepłą paletą barw i tkaninami o niespotykanych wzorach. Na gości czekają stoły o mozaikowych blatach, a także w zależności od sekcji, w której usiądą, wygodne kanapy lub krzesła w kolorze naturalnego drewna bądź czerwieni. Mozaika oraz drewno przewija się również na ścianach i pięknie komponuje się z lustrami i obrazem Tomka Opalińskiego. Całość otula ciepłe światło lamp o oryginalnych kształtach.

Finalny wygląd wnętrza to efekt współpracy właścicieli Allory z architektami: Rafałem Kaletowskim i Maćkiem Ryniewiczem.

fot. ONI Studio

źródło: Allora

Czytaj też: Restauracja  | Warszawa | Wnętrza | Meble | Detal | whiteMAD na Instagramie