Michał Korchowiec, 136-5, est. 4000-6000 zł

Wystawa „Design. Walka o piękno” w DESA Unicum

W DESA Unicum w Warszawie trwa wystawa „Design. Walka o piękno”, równocześnie bohaterką pierwszej edycji DESA DESIGN DAYS w tym roku była Wanda Telakowska – to ona dyktowała kanon piękna w powojennej Polsce. Dzięki sztuce przeniesiemy się do kraju lat 50. XX wieku. Projekty przedmiotów użytkowych musiały przejść surową kontrolę nim zostały zaakceptowane do masowej produkcji. To właśnie Wanda Telakowska czuwała nad nimi w myśl zasady, żeby w każdym domu znajdowały się piękne przedmioty.

Polska, lata 50. XX wieku – we wnętrzach króluje meblościanka i wersalki. Takie wyobrażenie mamy często na temat estetyki PRL-owskich mieszkań. To jednak właśnie w tych latach powstawały najpiękniejsze okazy polskiego rzemiosła artystycznego, nad którymi pieczę sprawowała Wanda Telakowska – artystka sztuk plastycznych i wieloletnia dyrektor ds. artystycznych w Instytucie Wzornictwa Przemysłowego. W IWP nadzorowała prace projektowe, badawcze, przygotowywała twórczo nowych projektantów, słowem – to ona dyktowała kanon piękna w powojennej Polsce. Wszystkie projekty przedmiotów użytkowych przed produkcją musiały być skontrolowane i zaakceptowane przez IWP. Wyboru dokonywała specjalna komisja, która decydowała o tym, co trafi później do polskich domów. Wanda Telakowska w swojej pracy za punkt honoru postawiła sobie, aby w każdym domu znajdowały się piękne przedmioty. Zwykła mówić: „Sztuka zestawiania to przejaw osobistej twórczości, dający poczucie uczestnictwa w wytwarzaniu kultury. To udział w walce o piękno.”

Wanda Telakowska jest niekwestionowaną ikoną polskiego designu. Gdyby nie ona, nie mielibyśmy m.in. przepięknych figurek „Siłacz”, „Dziki kot” czy „Krówka”. W czasie jej pracy w IWP powstało ponad sto trzydzieści wzorów, które produkowane były w fabrykach porcelany w Ćmielowie, Wałbrzychu, Chodzieży, Jaworzynie Śląskiej, Bogucicach czy w zakładach porcelitu w Tułowicach. Kontynuując działalność Spółdzielni „Ład”, IWP reprezentował kanon porządku oraz estetyki pod hasłem ciągłej „walki o piękno”, czyli dążenia do estetyzacji przestrzeni i życia codziennego – mówi Weronika Roś, ekspertka DESA Unicum i koordynatorka wystawy.

Wystawa „Design. Walka o piękno” w DESA Unicum ukazuje różne spojrzenia projektantów na proces twórczy. To aż 150 obiektów, z których największą grupę będą stanowić te pochodzące z okresu lat 50.-70., wyróżniające się abstrakcyjnym deseniem, żywymi kolorami i asymetrycznym kształtem.

Wazony „Ład-u” gwiazdami wystawy

Wzorcem dla Instytutu Wzornictwa Przemysłowego była przedwojenna działalność Spółdzielni „Ład”, która charakteryzowała się wyraźnym dążeniem do doskonałości formy, surowca i wykonania. Na ekspozycji pojawią się także wazony powstające pod auspicjami Ład-u, takie jak np.: ceramiczny wazon projektu Rudolfa Krzywca czy przypominający owoc granatu, a także tkaniny, w tym żakardy projektu jednego z założycieli Spółdzielni Artystów Ład – Lucjana Kintopfa. W sumie na ekspozycji znajduje się 7 wazonów autorstwa artystów związanych z „Ładem”: oprócz Rudolfa Krzywca, warto zwrócić uwagę również na prace Ireny Czajkówny i Kazimierza Holewińskiego.

 

Bydgoskie Fabryki Mebli, Regał, est. 10000-15000 zł

Wystawę w DESA Unicum cechuje nie tylko szeroki wachlarz obiektów wykonywanych seryjnie (figurki, serwisy w stylistyce New Look), ale i pokazanie indywidualnych możliwości projektantów. Są też prawdziwe unikaty, np. okazała figurka „Mitologiczna” Janusza Bersza. Ze współczesnych artystów warto wspomnieć o Malwinie Konopackiej i Michale Korchowcu, których prace także znalazły się na ekspozycji.

Sztuka neonu

Ciekawostką podczas wystawy designu w DESA Unicum jest neon „SAM”, pochodzący z jednej z historycznych lokalizacji sklepów spożywczych „Społem” Powszechnej Spółdzielni Spożywców w Szczecinie. Jest to część napisu, który w całości brzmiał „SAM Spożywczy”. Początki sklepów samoobsługowych sięgają 1916 r., a pierwszy lokal, w którym klienci mogli swobodnie przechadzać się między półkami i wybierać produkty, powstał w Stanach Zjednoczonych. W Polsce tego typu sklepy popularnie zaczęto nazywać Supersamami, a pierwszy z nich otwarto w latach 60. XX wieku w reakcji na korzystniejsze warunki dla handlu po 1956 r.

Choć historycznie neony stanowiły raczej elementy identyfikacji zewnętrznej, w ostatnich latach obserwujemy wzrost zainteresowania nimi w kontekście dekoracji wnętrz, zwłaszcza tych o industrialnym charakterze. Współcześni architekci chętnie umieszczają neony w swoich projektach, jednak oryginalne reklamy świetlne z poprzednich dekad to duża rzadkość na rynku. W DESA Unicum już po raz kolejny prezentujemy neony z historią, które swego czasu rozświetlały ulice polskich miast. Oprócz neonu „SAM” na wystawie znajdzie się także świetlny napis „DAMA/ADAM” z lat 70. – dodaje Weronika Roś.

Wystawa designu w DESA Unicum odkrywa piękno zaklęte w pozornie zwyczajnych przedmiotach codziennego użytku. Składa też hołd artystom, którzy z rzemiosła uczynili sztukę.

Kuratorzy wystawy: Weronika Roś, Mariusz Pendraszewski i Magdalena Krajenta

Wystawa „Design. Walka o piękno”: 16-29.02

Aukcja: 29.02.2024, godz. 19.00, dom aukcyjny DESA Unicum, ul. Piękna 1A, Warszawa

źródło: DESA Unicum

Czytaj też: Sztuka | Warszawa | Ceramika | Meble | Polscy projektanci | whiteMAD na Instagramie